Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadyma na derbach Rzeszowa. Po meczu Resovii i Stali policja zatrzymała 25 osób

Tomasz Ryzner, Dorota Wilk
Na początku II połowy część kibiców Resovii zmusiła do interwencji ochronę.
Na początku II połowy część kibiców Resovii zmusiła do interwencji ochronę. Krzysztof Kapica
- Udział w bójce, zniszczenie mienia, nieobyczajne zachowanie i napaść na policjantów. To powody zatrzymania 25 kibiców po sobotnich derbach Rzeszowa - mówi Zbigniew Kocój, rzecznik prasowy rzeszowskiej policji.
Stal Rzeszów - Resovia RzeszówResovia pokonala Stal Sandeco w derbowym meczu 2:1.

Stal Rzeszów - Resovia Rzeszów

Policja w czasie meczu była w pogotowiu, a na stadionie derby zabezpieczało 110 ochroniarzy, w tym 100 z firmy "System". W I połowie niewiele mieli pracy. W przerwie temperatura na stadionie zaczęła gęstnieć, a na początku II połowy doszło do ekscesów w sektorze Resovii.

Było to trochę dziwne, bo akurat pasiaki strzeliły gola na 2-1. Z drugiej strony zadyma często nie ma powodu, jest celem samym w sobie. Mogła być zaplanowana, mogła wybuchnąć "spontanicznie" - grupa szalikowców wykorzystała tumult na stadionie po golu i postanowiło się "rozerwać" w swoim stylu. A może swoje znaczenie miał fakt, iż koło sektora buforowego pojawili się szalikowcy Stali.

- Widziałem, jak kibic Stali w pobliżu sektora Resovii wymachiwał gumową lalką, a dwóch wypięło gołe tyłki - informował nas proszący o anonimowość kibic.

Faktem pozostaje, że w sektorze Resovii zawrzało. W powietrze poleciały drewniane części ławek, plastikowe krzesełka, powyginano przęsła oddzielających trybuny od toru żużlowego. Służby porządkowe interweniowały zdecydowanie (gaz), skutecznie, po kilku minutach zapanował spokój. Pozostaje pytanie, dlaczego ochroniarze dopuszczali szalikowców Stali do strefy buforowej.

O komentarz do wydarzeń okołoboiskowych poprosiliśmy Janusza Wiśniewskiego. Niestety, szef "Systemu" nie ufa mediom.

- Dziennikarze rzeszowskich gazet piszą bzdury, przekręcają moje wypowiedzi, dlatego nie udzielam informacji - powiedział Wiśniewski.

Policja nie ma takich oporów.

- Dwudziestotrzyletni letni mieszkaniec Rzeszowa został zatrzymany za niszczenie metalowych elementów na stadionie - mówi Bartosz Wilk z biura prasowego KWP w Rzeszowie.

Kolejne dwie osoby trafiły do policyjnego aresztu za czyny nieobyczajne.

Do poważnych incydentów doszło po zakończeniu meczu. Kibice Resovii na ulicy Powstańców Warszawy zaatakowali eskortujących ich policjantów. Kilkunastu mężczyzn wybiegło z kordonu i zaczęło kopać policyjne tarcze ochronne. Według naszych ustaleń funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego, po czym zatrzymali napastników. To mężczyźni w wieku od 19 do 36 lat. Do policyjnego aresztu trafiło też kilku mężczyzn w wieku 19 -26 lat, którzy bili się na ulicy Dominikańskiej.

Wczoraj policja przesłuchiwała zatrzymanych.

- Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności i stopień udziału zatrzymanych w incydentach. Po przesłuchaniach zdecydujemy, które osoby będą odpowiadały za wykroczenia, a które za przestępstwa. Nie będzie pobłażania chuliganom, przez których główna obwodnica Rzeszowa była zablokowana - dodaje Kocój.

Miasto zabezpieczało w sobotę 408 policjantów, w tym funkcjonariusze z oddziału prewencji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24