Zając poprowadzi Siarkę Tarnobrzeg

Zastąpi na tym stanowisko Stanisława Gielarka, który w czwartek zrezygnował z pełnionej funkcji.

To młody, bardzo ambitny trener. Pierwszy raz wystąpi w roli szkoleniowca drużyny seniorskiej, ale wierzymy, że się sprawdzi. Ma ogromny zapał do pracy - tłumaczy Wacław Salamucha, prezes tarnobrzeskiego klubu, który wspomina także o planach przebudowy zespołu.

- Sporo rzeczy musi się zmienić. Teraz chcemy postawić przede wszystkim na młodość, choć nie ukrywam, że w połączeniu z rutyną.

Maj odchodzi

Maj odchodzi

Mirosław Maj, który w poprzednim sezonie stał pomiędzy słupkami Siarki, został zawodnikiem Unii Tarnów. Bramkarz, którego uznaliśmy za najlepszego golkipera poprzedniego sezonu IV ligi, związał się z tarnowskim klubem rocznym kontraktem.

Jarosław Zając ma 42 lata, w ostatnim czasie przebywał za granicą. Wcześniej był piłkarzem KSZO Ostrowiec, Błękitnych Kielce, Hutnika Kraków i Stali Stalowa Wola, gdzie w latach 1993-95 zaliczył 49 występów w ekstraklasie (strzelił 3 bramki).

Przez ostatnie lata mieszkał we Włoszech, gdzie m.in. skończył szkołę trenerów w Asconie. Daje mu to uprawnienia do prowadzenia nawet włoskiej serie C (odpowiednik III ligi). Rok temu prowadził juniorów Stali Stalowa Wola. Jego kontrkandydatem był Wiktor Wilk, który od ponad 20 lat prowadzi juniorów Siarki.
W środę Zając poprowadzi drużynę Siarki na pierwszym treningu.

- Chcemy powalczyć o awans do III ligi. Taki przynajmniej jest wstępny plan - mówi Salamucha, pytany o cele na zbliżający się sezon. - Zobaczymy jak uda się poukładać zespół w najbliższych tygodniach.

Formę tarnobrzeskiej Siarki jako pierwsi sprawdzą piłkarze KSZO Ostrowiec, którzy zmierzą się z naszą drużyną w meczu sparingowym 16 lipca. MaP, pika