Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakończył się proces lustracyjny Stanisława Sikory - szefa rzeszowskiej NIK

Wojciech Malicki
Fot. Krzysztof Kapica
Stanisław Sikora jest kłamcą lustracyjnym i przez 10 lat nie powinien pełnić funkcji publicznych. Tak uważa prokurator z IPN. Szef rzeszowskiej delegatury NIK powtórzył, że nigdy nie współpracował z SB.

Przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie skończył się dzisiaj, trwający od września 2009 roku, proces lustracyjny Stanisława Sikory, dyrektora rzeszowskiej NIK.

Prokurator Tomasz Gawlik z rzeszowskiego IPN zawnioskował. aby sąd uznał Sikorę za kłamcę lustracyjnego i na dziesięć lat zakazał mu pełnienia stanowisk publicznych oraz startowania w wyborach samorządowych do Sejmu, Senatu i Parlamentu Europejskiego.

Wedle niego, zebrane dowody, m.in. teczka personalna, teczka pracy agenta, pokwitowanie przyjęcia 2 tys. zł, ekspertyzy biegłych - jednoznacznie świadczą, że Sikora był tajnym współpracownikiem SB, ps. "Robin". I to nie byle jakim, bo bezpieka miała wykorzystywać go do rozpracowywania najsławniejszych polskich opozycjonistów Jacka Kuronia, Adama Michnika i Andrzeja Celińskiego, którzy pod koniec lat 70- tych organizowali niezależne wykłady w ramach tzw. Towarzystwa Kursów Naukowych.

Lustrowany urzędnik po raz kolejny powtórzył, że nie współpracował z SB. Jego obrońca podnosił m.in., że w SB-eckich teczkach Sikory roi się od fałszerstw, pomyłek i spreparowanych dokumentów, nie ma za to żadnych bezspornych dowodów, że jego klient donosił. Sąd wyda postanowienie w najbliższy wtorek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24