Zakończyła się matura z matematyki 2020. Jedni w mig rozwiązali zadania, innych egzamin wymęczył

Niektórzy z trwającego 170 minut egzaminu z matematyki wychodzili znacznie wcześniej. Zadowoleni, że szybko uporali się z zadaniami.

- Egzamin nie był trudny - ocenił Albert Puzio. - Rozwiązałem wszystkie zadania. Mam nadzieję, że dobrze – mówi – Przekrój zagadnień nie różnił się od tego z poprzednich lat. Była geometria, rachunek prawdopodobieństwa, funkcja kwadratowa.

SPRAWDŹ: Matura z matematyki 2020. Tu znajdziecie prawidłowe odpowiedzi i rozwiązania zadań

Jakub Kocaj uważa, że egzamin wcale nie był taki łatwy, choć dało się go napisać.

– Największą trudność sprawiły mi zadania otwarte z „wykaż, że”. Nie udało mi się rozwiązać ostatniego za 5 punktów.

Krzesimir Jan Pleśniak z klasy humanistycznej ma podobne spostrzeżenia. Uważa że matura z matematyki była trudniejsza, niż z języka polskiego. Najwięcej kłopotu także sprawiły mu zadania otwarte.

– Nie zrobiłem dwóch – mówi. – Najłatwiejsze były zadania z kombinatoryki.

Z kolei zdaniem Gabrieli Kubickiej z klasy o profilu matematyka – biologia – chemia matura była bardzo prosta.

– Napisałam ją w ponad godzinę. Wszystkie zadania rozwiązałam. Dwa razy dokładnie sprawdziłam. Przede mną jeszcze rozszerzenie.

Środa to dzień egzaminów z języka angielskiego na poziomie podstawowym i rozszerzonym. Od czwartku do niedzieli maturzyści mają przerwę. W następny poniedziałek rano - matematyka na poziomie rozszerzonym, a po południu – filozofia.