Zapasy. Trzy medale dla Stali Rzeszów. Kamil Kościółek został mistrzem Polski

Kamil Kościółek przeszedł przez turniej jak burza. W finale kategorii wagowej do 125 kg pokonał Bartłomieja Bartnickiego (KS Gwiazda Bydgoszcz) przez przewagę techniczną 12:2. Wynik mówi sam za siebie, walka ta była ostatnią w karierze Bartnickiego. W zawodach nie wystartował z powodu choroby Robert Baran, który jest głównym rywalem Kamila w walce o wyjazd na igrzyska olimpijskie w Tokio. Obaj ci zawodnicy rywalizują obecnie o nominację ma wrześniowe mistrzostwa świata, które będą jedną z kwalifikacji olimpijskich. Kamil Kościółek, który nad Brdą bronił tytułu wicemistrza kraju, prostu z krajowego czempionatu poleciał do Władywostoku na mocno obsadzony turniej. Ten najlepszy obecnie reprezentant Stali ma w planie na ten rok m.in. udział w MŚ U-23.

Brązowe medale dla Stali zdobyli w Bydgoszczy Mateusz Nowak w wadze 92 kg i Jakub Mendrala w kategorii 86 kg . Ponadto Konrad Tront był piąty (86 kg), Tomasz Kościółek - brat Kamila - szósty (97 kg), a Anatolij Kudycki ósmy (70 kg).

- Dobrze oceniam start naszych zawodników w Bydgoszczy. Już bardzo dawno nie zdobyliśmy w mistrzostwach Polski trzech medali. Ostatnio były to dwa krążki - komentuje Sebastian Maczuga, trener wolniaków Stali.

- Oczywiście, nasz dorobek mógł być lepszy, bo Mateusz Nowak był o krok od finału. Konrad Tront też miał szansę na medal. Liczyłem na podium Kudyckiego, który miał złe losowanie.

Obecnie w sekcji zapaśniczej Stali Rzeszów trenuje 50 zawodników. W 2018 roku wywalczyli oni łącznie 16 medali. - W tym roku chcemy przynajmniej powtórzyć ten wynik - nie ukrywa trener Maczuga.

Zobacz także: Ziółkowski przed walką z Szadzińskim na KSW 48: Nie jest tajemnicą, że Gracjan to bokser, który ma potężne uderzenie