Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapłacą 6 tys. złotych za dewastację w rezerwacie Prządki

Ewa Gorczyca
Tomasz Jefimow
Jest prawomocny wyrok dla wandali, którzy rok temu pomalowali farbą skały w rezerwacie przyrody Prządki w Czarnorzekach. Młodzi ludzie będą musieli zwrócić koszty usunięcia napisów.

W sierpniu ub. roku czterej 19-latkowie z pow. ropoczycko-sędziszowskiego przyjechali na niedzielną wycieczkę do rezerwatu. Wspięli się na "Babę", wyjęli puszkę białej farby i zaczęli malować na skale wielkie napisy: swoje imiona, ksywki i datę.

Działo się to na oczach turystów. Jeden z nich, zbulwersowany tym, co robią młodzieńcy, zadzwonił na policję. Funkcjonariusze ujęli wandali.

Początkowo młodzi ludzie mieli odpowiadać za przestępstwo zniszczenia rezerwatu, bo - jak oceniła Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie - usunięcie wykonanych farbą olejną napisów wiązać się będzie ze naruszeniem wierzchniej warstwy piaskowca - a tym samym zmniejszeniem wartości przyrodniczej rezerwatu.

Ostatecznie jednak ich czyn został uznany za wykroczenie, polegające na złamaniu przepisów obowiązujących w rezerwatach przyrody. Zdecydowała o tym opinia biegłego, że renowację skały można przeprowadzić bez skutków ubocznych.

Sąd Rejonowy w Krośnie najpierw nakazał młodym ludziom jedynie zapłacić po 200 zł grzywny. Sprzeciw do tego wyroku złożyła Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie.

- Kara była niewspółmiernie niska do czynu, według nas nie działała edukacyjnie i odstraszająco na innych - mówi Magdalena Grabowska, z-ca dyrektora RDOŚ.

W kolejnym wyroku sąd uznał, że 19-latkowie umyślnie naruszyli zakaz obowiązujący na terenie rezerwatu. Skazał ich na kary 200 zł grzywny. Ale młodzi ludzie muszą też zapłacić na rzecz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie 5 880 zł jako zwrot kosztów usunięcia napisów ze skał rezerwatu.

Wyrok dotyczy trzech obwinionych (sprawę czwartego wyłączono do odrębnego postępowania, które ma się rozpocząć w tym miesiącu).

Napisy na "Prządkach" wciąż są.

- Czekamy na zasadzoną kwotę. Będziemy szukać fachowców, którzy w sposób profesjonalny będą mogli je usunąć z jak najmniejszą szkodą dla skał - dodaje Magdalena Grabowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24