Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zardzewiałe jelcze to wstyd dla Rzeszowa. Kiedy nowe autobusy?

Bartosz Gubernat
W tej chwili najstarsze Jelcze jeżdżące w MPK mają grubo ponad 20 lat.
W tej chwili najstarsze Jelcze jeżdżące w MPK mają grubo ponad 20 lat. Krystyna Baranowska
W tym roku miastu nie uda się kupić nowych autobusów dla MPK. Pierwsza partia - 50 nowoczesnych pojazdów dotrze do Rzeszowa najwcześniej na wiosnę przyszłego roku. W obecnym taborze MPK nadal jeżdżą 30-letnie, zardzewiałe jelcze!

W tej chwili rzeszowskie MPK dysponuje 184 autobusami. Średnia wieku pojazdów to 15 lat. Najnowsze zakupy to wyprodukowane w 2008 roku krótkie "Soliny" dostarczone przez fabrykę w Sanoku.

Takich pojazdów mamy dwa i służą do obsługi mniej popularnych linii. Stosunkowo młode są także Jelcze i Solarisy napędzane gazem ziemnym, które miasto kupiło po 2000 roku. Niestety pasażerów wożą także i Jelcze mające prawie 30 lat.

Pasażerowie narzekają

Co o taborze sądzą pasażerowie rzeszowskiego MPK?

- Nowszymi autobusami jeździ się nie gorzej niż w innych dużych miastach. Ale stare, pordzewiałe Jelcze to wstyd dla Rzeszowa. Wyglądają fatalnie, są głośne, nieprzyjazne dla środowiska i niekomfortowe dla pasażerów. Nazywamy się stolicą innowacji, a ludzi wozi taka rzepa - komentuje Tomek, pasażer MPK od ośmiu lat.

Dyrekcja rzeszowskiej firmy przewozowej przyznaje, że stan niektórych pojazdów pozostawia wiele do życzenia.

- To prawda, mamy jeden z najstarszych taborów w Polsce i nie da się ukryć, że wymaga wymiany autobusów. Co z tego, że najstarsze Jelcze są codziennie sprzątane, skoro zniszczona wykładzina nawet po myciu jest szara i wygląda jak brudna. Po prostu czas tych pojazdów i minął i trzeba je zastąpić nowymi. Ale naszej firmy nie stać w tej chwili na takie zakupy - mówi Marek Filip, dyrektor techniczny MPK Rzeszów.

Miasto kupi, ale kiedy?

Niestety rzeszowskiego przewoźnika nie stać w tej chwili na zakup nowych pojazdów. Dlatego zgodnie z założeniami dużego, dofinansowanego z Unii Europejskiej programu transportowego 100 nowych autobusów dla MPK chce zamówić miasto.

Pojazdy mają wyjechać na ulice najpóźniej w drugiej połowie przyszłego roku. Pierwszej tury nie kupimy jednak jak zapowiadali urzędnicy w tym roku. Przetarg, który miał być ogłoszony w sierpniu ciągle nie jest gotowy. Urzędnicy opóźnienia tłumaczą skalą przedsięwzięcia.

- W pierwszym przetargu chcemy zamówić aż pięćdziesiąt autobusów. Trzydzieści pięć sztuk to pojazdy na olej napędowy. Dwadzieścia z nich będzie miało po 12 metrów, piętnaście po 10 metrów. Pozostała piętnastka to 12-metrowce zasilane gazem ziemnym - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Pierwszy przetarg ma zostać ogłoszony na przełomie września i października. Jeśli się to uda, umowę na dostawę pojazdów miasto podpisze w grudniu (pod warunkiem, że od rozstrzygnięcia nie będzie żadnych odwołań).

W tej sytuacji pierwsza partia autobusów dotrze do Rzeszowa najwcześniej na wiosnę. Pozostałe pięćdziesiąt sztuk miasto chce zamówić w przyszłym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24