Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarobił na wykładzie o Unii

PAWEŁ KUCA
TARNOBRZEG.RZESZÓW. 1600 zł za cztery godziny wykładu na temat drogi Polski do Unii Europejskiej, zarobił poseł Jerzy Jaskiernia z SLD w Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli. Większość pieniędzy na kurs wyłożyło Kuratorium Oświaty, którego szefem był obecny wojewoda Jan Kurp z SLD. - Według naszej dokumentacji pan Jaskiernia miał uczyć nie 4, ale 16 godzin - mówią w kuratorium.

Jaskiernia, prof. nauk prawnych i członek komisji praw człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy wygłosił w ODN w Tarnobrzegu wykład 16 listopada 2002 r. Opowiadał nauczycielom o drodze Polski do Unii Europejskiej. Wykład był częścią 10 godzinnego kursu pt. "Edukacja europejska - szkolenie opiekunów i kandydatów na opiekunów szkolnych klubów europejskich". Kurs kosztował ponad 6 tys. zł, większą część tej kwoty wyłożyło Podkarpackie Kuratorium Oświaty. Poseł Jaskiernia miał najwyższe stawki za wykłady, za cztery godziny pracy zarobił 1600 zł. Inni zarabiali dużo mniej. Dla przykładu Bartłomiej Gębarowski, szef Regionalnego Centrum Informacji Europejskiej w Rzeszowie za godzinę zajęć otrzymał 60 zł. - Na organizację tego kursu wygraliśmy przetarg w Podkarpackim Kuratorium Oświaty - mówi Aleksander Wroński, kierownik tarnobrzeskiego oddziału PODN. - Zaprosiliśmy prof. Jaskiernię, ponieważ jest wybitnym europeistą, a w Tarnobrzegu nie mamy tej klasy specjalistów.
Wroński dodaje, że 1600 zł za 4 godziny bardzo specjalistycznego wykładu, dla osoby o wiedzy i doświadczeniu Jaskierni to nie jest wygórowana stawka.
Poseł Jaskiernia ma szerokie związki z Tarnobrzegiem. Przed reformą administracyjną był posłem z okręgu tarnobrzeskiego. Po utworzeniu 16 województw, startował do Sejmu z Kielc. - Ze względu na osobę prof. Jaskierni, kurs cieszył się wielkim zainteresowaniem wśród nauczycieli. Zgłoszenia nadesłało 257 osób, natomiast mogliśmy przyjąć tylko 100 osób - mówi Ewa Kagan, kierownik szkolenia.
Wirtualne stawki
Prof. Jerzy Chłopecki, prorektor ds. Nauki w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie:
- Honorarium za gościnny wykład, a stawka dydaktyczna za godzinę nauki to zupełnie różne sprawy. Dlatego 400 zł za godzinę wykładu, to suma zupełnie wirtualna. W naszej szkole pan Jaskiernia na pewno by tyle nie zarobił. Takie pieniądze można ewentualnie zarobić w Warszawie.

To nie ja proponowałem
Jerzy Jaskiernia, poseł SLD:
- Nigdy nie proponuję stawek za wykłady. Honorarium zaproponowali organizatorzy, a ja tylko podpisałem umowę. Dlatego to ich trzeba pytać, czy stawki są wysokie. Długo się zastanawiałem czy zgodzić się na wykład, bo jestem zajętym człowiekiem.

Wiedzieliśmy kto będzie uczył
Aleksandra Ożóg, dyrektor Wydziału Organizacji Strategii i Analiz w Kuratorium Oświaty:
- Przed podpisaniem umowy, wiedzieliśmy kto będzie uczył i za jakie stawki. Ale według naszych dokumentów pan Jaskiernia miał mieć wykład w czterech grupach. Każdy miał trwać 4 godziny. Wynika więc, że pan Jaskiernia miał uczyć 16 godzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24