Marek K. zeznał, że we wtorek od rana pił wino. Kiedy się skończyło, postanowił uzupełnić zapasy w sklepie przy pobliskiej stacji paliw.
Pół godziny po północy wszedł do sklepu, wtargnął za ladę i nożem zamachnął się na sprzedawczynię. Ta uchyliła się i zaczęła krzyczeć. Z pomocą pospieszył 65-letni pracownik stacji, który rzucił się z tyłu na napastnika i obezwładnił go.
Po zatrzymaniu okazało się, że Marek K. miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Do sklepu przyszedł z pięcioma ząbkowanymi nożami kuchennymi. Jednego z nich użył do ataku na sprzedawczynię.
Marek K. przyznał się do winy i okazał skruchę. Grozi mu do 15 lat więzienia. Dziś sąd zdecyduje, czy trafi do aresztu tymczasowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]
- Jakie wykształcenie ma Jolanta Kwaśniewska? Będziecie zaskoczeni!