Zatorska finiszowała druga na wysokości 2 tysięcy metrów. Teraz czas na Austrię

Trasa Karpat Run wynosiła 8 kilometrów, a przewyższenie - blisko 1200 m. Zatorska uzyskała czas 1 godzina, 13 minut. Jako pierwsza na szczyt dotarła Walentyna Szewczenko, tegoroczna wicemistrzyni Pucharu Świata w biegach narciarskich w stylu klasycznym, osiągając czas godzina i 10 minut. Trzecie miejsce zajęła Oksana Petrowa z wynikiem 1.15. W kategorii mężczyzn pierwsze miejsce zajął Siergiej Raszczupkin (58.30), drugie - Aleksander Czenikalo, a trzecie - Bogdan Donranski.

Ten etap projektu „Elbrus - Zatorska 2016” zdecydowanie zakończył się sukcesem Zatorskiej, choć lekko nie było Mimo że fantastyczna pogoda i profesjonalnie przygotowana trasa pomagały zawodnikom, to warunki na trasie były bardzo trudne.

- Przebiegłam wiele biegów w swoim życiu i mogę śmiało powiedzieć, że ten był bardzo ciężki i wymagający. Jestem pewna, że to mógłby być przyszłościowo jeden z lepszych biegów w Europie w stylu alpejskim - podkreśla pani Izabela.

- Trasa wymagała uwagi oraz niemałych umiejętności biegowych. Pojawiały się liczne odcinki kamieniste i dość śliskie. Bardzo mocna była też sama rywalizacja w zawodach, jak też wysoki poziom sportowy uczestników. Wśród mężczyzn startowali mistrzowie Ukrainy w biegach górskich, a w kategorii kobiet - zawodniczki narciarskie, które biegają na nartach w górach, jak np. dobrze przygotowana, mocna Walentyna Szewczenko albo Oksana Petrowa - zawodniczka mająca na koncie wiele startów w zawodach Pucharu Świata w biegach górskich - mówi Paweł Germański, jeden z organizatorów projektu.

Kolejny etap projektu to bieg Kitzsteinhorn (3203 m n.p.m.) w Austrii, który odbędzie się już w lipcu. Organizatorami projektu „Elbrus - Zatorska 2016” są Grupa Eko-Karpaty Sp. z o.o. oraz Stowarzyszenie Stolica Bieszczad Ustrzyki Dolne.
tor