Do zbiorowego zatrucia salmonellą doszło w czerwcu br. Jak ustalili prowadzący śledztwo, lody kupione w lodziarni obok Dworca Głównego PKP w Przemyślu zaszkodziły 54 osobom. Większość z nich leczono na oddziale zakaźnym tutejszego Szpitala Wojewódzkiego.
- W zakładzie nie przestrzegano higieny i reżimów sanitarnych - mówi prokurator Marta Petkowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Przemyślu, ale odmawia, przynajmniej na razie, podania szczególów dotyczących śledztwa.
- Jeszcze nikomu nie postawiono zarzutów - dodaje. - Ciągle trwają przesluchania poszkodowanych.
Według sanepidu, to jeden z pracowników lodziarni był nosicielem bakterii salmonelli, chociaż prawdopodobnie nie był tego świadomy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
