Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawodnicy Handball Stali Mielec nabrali ochoty na wygrywanie. Michał Chodara: Ostrzymy łyżwy i na lód

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Handball Stal Mielec ma na razie tylko jedną wygraną na koncie, ale być może wkrótce się to zmieni
Handball Stal Mielec ma na razie tylko jedną wygraną na koncie, ale być może wkrótce się to zmieni Mat. Prasowe Handball Stal Mielec
Handball Stal Mielec zmierzy się w sobotę z MMTS-em Kwidzyn. Mecz zaplanowano nietypowo, bo na 12:15, ze względu na transmisję meczu w TVP Sport.

Mielczanie po koszmarnym początku sezonu ostatnio nabrali na nowo ochoty do zdobywania punktów. Po remisie w Kaliszu i wygranej u siebie z Chrobrym Głogów popularni „Czeczeńcy” chcieli nawet postraszyć Vive Kielce. Do przerwy prowadzili z mistrzami Polski 17:14, ale po zmianie stron dominator naszej ligi postawił na swoim i wygrał ze sporą przewagą.

- Zagraliśmy fajny mecz w Kielcach, jednak to już przeszłość. W sobotę mamy kolejnego przeciwnika w naszym zasięgu. Musimy podtrzymać tę formę, którą prezentujemy w ostatnich meczach, a wynik przyjdzie sam

- mówi Michał Chodara, II trener Handball Stal Mielec.

MMTS Kwidzyn po dziewięciu meczach zajmuje 7. miejsce w tabeli. W ostatnim spotkaniu kwidzynianie pokonali w derbach Pomorza Torus Wybrzeże Gdańsk 28:25 i była to ich czwarta wygrana w sezonie. MMTS to mieszanka graczy młodych i doświadczonych. Jak podkreśla Chodara atutem zespołu prowadzonego przez trenera Zbigniewa Markuszewskiego jest solidna obrona i bardzo dobry bramkarz.

Za jakość defensywy rywala Stali odpowiada m.in. jej były gracz Kamil Krieger. W MMTS-ie jest też dobrze znany w Mielcu Hubert Kornecki, który rok temu dość niespodziewanie opuścił w trakcie rozgrywek klub z Podkarpacia, by spróbować swoich sił w 2 lidze niemieckiej. Jak sam wspomniał w jednym z wywiadów, zebrał ciekawe doświadczenie, ale nie była to dla niego do końca udana przygoda, dlatego wrócił do kraju.

Najlepszym strzelcem kwidzynian jest mający na koncie 29 bramek Arkadiusz Ossowski, ale gra opiera się w dużej mierze na bardziej doświadczonym Robercie Orzechowskim. Ważnym punktem zespołu jest też bramkarz Krzysztof Szczecina.

Chodara i kilku innych graczy nie zagrało w ostatnim meczu z Vive z powodu drobnych urazów.

- Mecz z Kielcami był momentem na podleczenie. Na tę chwilę wszyscy są gotowi do grania, ostrzymy łyżwy i w sobotę na lód - zakończył Chodara.

W poprzednim sezonie MMTS ograł Stal dwa razy. W Mielcu Stal była bliska remisu, ale w ostatnich sekundach decydującą bramkę rzucił Jakub Szyszko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24