Zebrali trzy tysiące

Od dwóch lat jest to już konkurs na szczeblu wojewódzkim. Kończyła go aukcja prac, z której zebrane pieniądze zasilały konto Domu Dziecka.

- W tym roku postanowiliśmy pomóc dzieciom, których rodziców nie stać na zakup podręczników - mówi dyrektor szkoły Marta Baran.

Pod młotek Roberta Podkulskiego, nauczyciela z "dwójki" poszło 41 prac uczniów ze szkól powiatu jasielskiego i Krosna. Dzieła młodych artystów rozeszły się jak świeże bułeczki, a oni sami wręczali je kupującym. Łącznie z dochodem z loterii zebrano ponad 3 tys. zł.

O "dwójce" mówią, że to szkoła "na 102". Przed kilkoma laty dyrektorka z uczniami pojechała na wycieczkę do Warszawy. Zajrzeli na Giełdę Papierów Wartościowych i zagrali. Wygrali 40 tys. zł, za które stworzyli szkolną pracownię komputerową.

- Wszystkim powtarzam, że trzeba samemu płonąć, by kogoś zapalić do działania - mówi pani dyrektor. - Staramy się pozyskiwać sponsorów, bo w dzisiejszych trudnych także dla oświaty czasach, trzeba umieć zdobywać środki pozabudżetowe.

Dzięki nim możliwe jest m.in. prowadzenie zajęć pozalekcyjnych - dodaje pani dyrektor.

Absolwentami "dwójki" są m.in. tak znani jaslanie, jak światowej sławy egiptolg, prof. Karol Myśliwiec i nieżyjąca już doktor Elżbieta Przybyszowska - Constantine, b. dyrektor szpitala w Jaśle. Młodzi są z nich dumni i starają się iść w ich ślady. Ewa Buglewicz z klasy czwartej zwyciężyła ostatnio w ogólnopolskim konkursie matematycznym i w nagrodę pojedzie do duńskiego Legolandu. Tradycja zobowiązuje.