Damian B. ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości.
Policja podejrzewa go o kilkanaście włamań do domów. Przestępstwa wiele razy uciekał policjantom. Ostatni raz jesienią tego roku w Rzeszowie udało mu się przechytrzyć funkcjonariuszy, którzy próbowali go ująć.
Damian B. utrzymuje się z przestępstw, głównie włamań i kradzieży. Włamał się do domów w powiatach rzeszowskim, łańcucukim, niżańskim, leżajskim i kolbuszowskim.
Po ucieczce w Rzeszowie, policja "namierzyła" go w województwie lubelskim. Został otoczony dyskretną opieką i zatrzymany w ubiegły piątek rano w hotelu w województwie lubelskim.
Przewieziono go do Rzeszowa, gdzie usłyszał zarzuty dwóch włamań, do domów w Czarnej i Żołyni koło Łańcuta w maju i czerwcu tego roku. Nie przyznał się do winy.
W tej chwili jest w zakładzie karnym, gdzie odsiaduje wcześniejszy wyrok. Postępowania w sprawie włamań, o które jest podejrzewany, trwają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?