- W ostatnich miesiącach już dwukrotnie zdawało się, denotowania złota nieuchronnie pójdą w dół przynajmniej do poziomu 860 dolarów za uncję. Na razie nic nie wskazuje, by ten scenariusz miał się sprawdzić – uważa Roman Przasnyski, główny analityk Gold Finance.
Jego zdaniem bardziej prawdopodobne wydaje się zbliżenie do poziomu 1000 dolarów. Mogą też sprawdzić się prognozy, mówiące o wzroście notowań złota do 1200 dolarów, a nawet do znacznie wyższych poziomów. L
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?