Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znicz Jarosław kontra Polonia Przemyśl

Tomasz Ryzner
Koszykarze Znicza nie mają komfortowej sytuacji przed derbami.
Koszykarze Znicza nie mają komfortowej sytuacji przed derbami.
Hitem 11 kolejki w II lidze mają być derby Znicza Jarosław z Polonią Przemyśl. Rozegranie meczu stało pod znakiem zapytania, poniewaz Znicz ma problemy finasowe. Z tego powodu koszykarze odpuścili sobie kilka treningów.

Prezes twierdził, że do meczu dojdzie, zawodnicy, którzy nie trenowali od poniedziałku, nie byli tacy pewni. Tak wyglądała w czwartek sytuacja w Zniczu Jarosław, który w 11. kolejce ma grać z Polonią Przemyśl.

- Bez komentarza - stwierdził Artur Mikołajko, zagajony o problemy.

Zapytany, czy derby dojdą do skutku kapitan Znicza odparował:

- Nie jestem w stanie powiedzieć. Większym optymistą był Grzegorz Płocica. - Nie wiem na pewno, ale myślę, że zagramy.

Powodem zawirowań są oczywiście zaległości w wypłatach. Jak duże?

- Uważam, że jesteśmy niemal na bieżąco - przekonuje Tadeusz Matysiak, prezes klubu.

Dlaczego zatem koszykarze zastrajkowali? Nie spodobał im się pomysł renegocjacji kontraktów (nawet o kilkudziesiąt procent). Działacze zapowiadali, że wyrównanie braków nastąpiłoby w marcu, gdy wpłyną środki z miasta.

- Sponsorzy nie garną się do koszykówki, ale zapewniam, że mecz się odbędzie, a z kłopotów wyjdziemy - podkreślił szef Znicza.

Jeśli zespoły wyjdą na boisko faworyta trudno będzie wskazać.

- Jesteśmy lepsi na obwodzie, Znicz pod koszem - ocenia Krzysztof Młot, coach Polonii (4 lokata). - Będzie ciekawie. W Zniczu wielu graczy ma związki z Polonią. Trener to mój przyjaciel. Atut rywala to też obręcze, są twarde, a my lubimy rzucać o tablicę. Zrobimy wszystko by wygrać, bo chcemy umocnić się w czwórce.

- Nie do końca zgodzę się, że jesteśmy gorsi na obwodzie - ripostuje Maciej Milan, coach Znicza, wicelidera tabeli. - Gramy na podobnym poziomie Będzie decydować dyspozycja dnia, determinacja. Jestem z Przemyśla, ale nie napinam się, podchodzę spokojnie do meczu.
W II lidze pewniakiem w wyjazdowym meczu z Cracovią jest MOSiR Krosno. Nie może być inaczej - lider zagra z ostatnią ekipą tabeli. AZS Politechnika rzeszowska (12). Podejmie Unię Tarnów (6).

- Jest wyżej notowana, ale musimy się przełamać i po 3 porażkach odbudować morale - zaznacza Filip Kosim, II trener AZS-u.

Sokół (3 lokata), nasz jedynak w I lidze czeka mecz ze Zniczem w Pruszkowie. Gospodarze na papierze mają skład najsłabszy od lat, ale na 10 meczów wygrali 5. W Sokole niepewny jest występ Rafała Glapińskiego (uraz mięśnia 4-głowego). Bez niego (kontuzjowani też Dubiel, Fortuna) łańcucianom będzie ciężko o 9 wygraną.

- Znicz nie jest słaby - mówi Dariusz Kaszowski, coach łańcucian. - Do ostatniej minuty prowadził z Asseco na wyjeździe i przegrał po dogrywce. Mimo problemów nie jedziemy absolutnie na wycieczkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24