Zobacz film "Mazurówna - dwie strony medalu"

Jego reżyserem jest rzeszowianin, Arkadiusz Dorian Leśniak - Moczuk, student pierwszego roku Warszawskiej Szkoły Filmowej.

Film jest humorystyczną opowieścią z zaskakująca puentą. Pokazuje dwa oblicza tancerki: gwiazdorskie w blasku fleszy i zwyczajne, w "domowych kapciach". Zdjęcia powstawały w restauracjach: "Ceska Hospoda" i "Seta&Galareta" oraz w domu rodzinnym reżysera.

Pod koniec lipca przyglądaliśmy się ujęciom kręconym w Ceskiej Hospodzie, gdzie tancerka w obcisłych, błyszczących na niebiesko spodniach, w plisowanej pelerynie i z fioletowymi rzęsami jak firanki, była hucznie witana przy dźwiękach muzyki jako kobieta znana, światowa. Potem było przyjęcie.

Kazimierz Rak przygotował specjalny tort czekoladowy ze zdjęciem tancerki do schrupania. W tłumie "znajomych" aktorkami - statystkami były Krystyny z podkarpackiego stowarzyszenia.

- Uwielbiam Rzeszów. Dlatego, gdy zaproszono mnie na kręcenie filmu, no to oczywiście przyleciałam z Paryża do Warszawy przez Amsterdam, potem tłukłam się jeszcze kilka godzin samochodem, ale jestem szczęśliwa - śmiała się artystka, jurorka programu "Got to dance. Po prostu tańcz" w Polsacie, od 45 mieszkająca w Paryżu. - Mam nadzieję, że ten film zrobi światową karierę.
W filmie uderza oryginalna, wpadająca w ucho muzyka.

Krystyna Mazurówna to polska tancerka, choreografka i dziennikarka pracująca we Francji, solistka "Casino de Paris". Tańczyła w spektaklu Josephiny Baker. Była choreografem w teatrze "Élysées Montmartre" w Paryżu.

Założyła zespół "Ballet Mazurowna", z którym występowała we Francji. Wystąpiła w teledysku Piotra Szczepanika do piosenki "Kochać". Do Rzeszowa została zaproszona przez Stowarzyszenie Krystyn Podkarpackich na XV Jubileuszowy Zjazd Krystyn. W ciągu ostatnich 2 lat już kilkakrotnie gościła w stolicy regionu. Była tu także z córką pianistką Ernestine Bluteau, która dała cztery koncerty.