Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żurawianka Żurawica zrewanżowała się Kolbuszowiance

Wacław Burzmiński
Mateusz Kozioł puszcza drugą bramkę.
Mateusz Kozioł puszcza drugą bramkę. fot. Dariusz Delmanowicz
Jesienią "Żurawka" przegrała w Kolbuszowej 0-3. W rewanżu okazała się lepsza 2-1. W Żurawicy cieszą się najbardziej z tego, że po trzech kolejnych porażkach ich drużyna przypomniała sobie jak się wygrywa.

W sobotę 27-letni Stanisław Pastuła z Kolbuszowianki i 37-letni Jacek Harłacz z Żurawianki obchodzili swoje urodziny. Przyjemniej będzie je wspominać pomocnik gospodarzy, gdyż po trzech kolejnych porażkach jego drużyna odniosła zwycięstwo i nadal liczy się w walce o awans.

Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem nieznacznej przewagi "Żurawki", chociaż z prowadzenia, już w 9 minucie, mogli cieszyć się koluszowianie. Stanisław Pruś uderzył w biegu z ostrego kąta, piłka wylądowała na słupku, ale dobitka Kornela Kołacza była nieudana.

W 19. min część kibiców miejscowych krzyknęła "jeeest!", kiedy Łukasz Bąk główkował minimalnie obok bramki. W tej odsłonie godne odnotowania były jeszcze dwie akcje Łukasza Tyrawskiego -rzut wolny z ok. 25 metrów i strzał z półobrotu. Kiedy wydawało się, że na drugą połowę obie drużyny wyjdą z bezbramkowym wynikiem, żurawiczanie przeprowadzili ostatnią akcję i młodszy z braci Bąków zbierał gratulacje.

Po przerwie nadal imponował aktywnością Tyrawski - w 55. min jego strzał z trudem obronił bramkarz, ale skapitulował chwilę później po precyzyjnym rzucie wolnym.

Przyjezdni zabrali się do roboty na całego dopiero w ostatnim kwadransie. Bez przerwy atakowali, może nie zawsze składnie, ale tylko raz osiągnęli cel. W 87. min mogli wyrównać, gdyby Marcin Mach nie wybił głową piłki zmierzającej do siatki, a w doliczonym czasie Paweł Ciuła nie przestrzelił z dogodnej pozycji.

Po meczu pół drużyny Kolbuszowianki wybierało się na wesele swego kolegi klubowego 24-letniego Mateusza Serafina, który w sobotę ożenił się z córką prezesa Kolbuszowianki - Gabrielą. Wszystkiego najlepszego !

ŻURAWIANKA ŻURAWICA - KOLBUSZOWIANKA 2-1 (1-0)
1-0 Ł. Bąk (45+1, podanie Gierczaka), 2-0 Tyrawski (62 - rzut wolny), 2-1 Jędryas (84, zamieszanie podbramkowe)

ŻURAWIANKA: Horodecki - Klepacki, Ł. Bąk, Mach, Gorczyca - Harłacz, Pilawa, Ł. Bąk (89. Gleń), Gawłowski - Tyrawski, Gierczak (90+3 Gałuszka).

KOLBUSZOWIANKA: Kozioł - Mazurek, Pastuła, Polak, Gorzelany (72. Ciuła) - Pik (83. Jamróz), Kołacz, Abramowicz, Pruś - Jędryas, Korab (61. Krystel).

SĘDZIOWALI Mirosław Guzik oraz Krzysztof Wojnar i Grzegorz Żurawski (Krosno). ŻÓŁTE KARTKI: Klepacki, M. Bąk - Pastuła, Kołacz, Pruś, Polak, Krystel. WIDZÓW 200.

Szczegółowa relacja z notami i wypowiedziami zawodników we wtorkowych Nowinach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24