W lipcu ub. r. włoscy karabinierzy uwolnili 119 Polaków niewolniczo pracujących na plantacjach w rejonie Apulia w okolicach Bari i Foggi. Jednocześnie polska policja schwytała 23 osoby (m.in. mieszkańców Podkarpacia), które miały związek z werbowaniem ludzi do obozów pracy we Włoszech. Z ustaleń śledztwa wynika, że co najmniej 4 osoby popełniły tam samobójstwo. Policja nie wyklucza, że mogło też dochodzić do zabójstw.
Wśród tragicznie zmarłych był Maciej Sz. (31 l.) z Żurawicy k. Przemyśla. W lipcu 2004 r. wyjechał do Włoch na zbiór winogron. Z jego późniejszych telefonicznych rozmów z rodzicami wynikało, że jest w trudnej sytuacji. Czegoś się bał, zapowiadał powrót do domu, ale nie przyjechał. Ostatni raz dzwonił 27 czerwca 2005 r. Kilka dni później rodzice dowiedzieli się o samobójczej śmierci syna. Jego zwłoki sprowadzili do kraju i pochowali w rodzinnej Żurawicy.
Rodzice młodego mężczyzny nie wierzą, że syn targnął się na życie. Podejrzewają, że odebrali mu je ludzie mafii, prowadzącej włoskie obozy pracy. W rozwiązaniu zagadkowego zgonu młodego mężczyzny mogłaby pomóc ekshumacja zwłok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice