Prezes firmy, Marek Darecki wyjaśnia, że nie ma wyjścia, zwolnienia staja się koniecznością, bo spadają zamówienia na wyroby z wytwórni, w tym na małe silniki lotnicze.
Związkowcy nie zgadzają się na zwolnienia. Ryszard Szyszka, wiceprzewodniczący Komisji Zakładowej „Solidarności” twierdzi, że to wielki dramat dla pracowników oraz ich rodzin.
Związkowcy mają w tym tygodniu rozpocząć negocjacje z zarządem firmy w sprawie zwolnień części załogi.
Zakładowa „S” jest gotowa zgodzić się na skrócenie czasu pracy, czyli mniejsze zarobki. Jednak szefowi firmy oceniają, ze ten manewr nie wchodzi raczej w grę ze względu na specyfikę funkcjonowania fabryki.
Związkowcy liczą, że w pomoc zwalnianym ludziom włączy się także rząd.
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?