AZS UMCS Lublin - Handball Rzeszów 36:20 (15:10)
Handball: Stapińska, Margiel – Ginalska 3, Tereszak 1, Płocica 1, Tomaszewska 1, Szczęsna 2, Lasek 8, Matraszek 1, Harpula, Puchalska 1, Pełzak, Ziajka 2. Trener: Jakub Bober.
Kary 2 i 6 Min.
Widzów 80.
Niespodzianki nie było, Handball w Lublinie dzielnie walczył, ale wyrównanej walki było tylko dwadzieścia minut. W wspominanej dwudziestej minucie na tablicy wyników widniał remis po 9. Końcowe dziesięć minut to już zdecydowana przewaga gospodyń, które wypracowały sobie pięć bramek na plusie. Miejscowe na początku drugiej odsłony szybko dołożyły kolejne cztery bramki do swojej przewagi i miały praktycznie mecz pod kontrolą. Przewaga lublinianek z minuty na minutę się powiększała i ostatecznie na koniec spotkania wyniosła szesnaście bramek. Najwięcej bramek dla rzeszowianek rzuciła paulina Lasek, autorka ośmiu trafień.
JKS San Jarosław - Uniwersytet Warszawski 37:23 (14:6)
JKS: Kulpa, Musakova – Szczotka 3, Dębiak 2 cz [22-faul], Bartoszek 3, Pazdro 3, Długosz, Świerk 1, Stachowicz 3, Wicińska 6, Luberecka 3, Baran 1, Amanda Szymborska 10, Aleksandra Szymborska 2. Trener: Michał Kubisztal.
Kary 4 i 10 Min.
Widzów 150.
Niespodzianki w Jarosławiu nie było, choć początek meczu lekko zdziwił kibiców w jarosławskiej hali. Gospodynie pierwszą bramkę zdobyły dopiero w 5 minucie, a drugą w 8 minucie. Kolejne minuty to znów nie moc strzelecka jarosławianek. Drugi czas wzięty przez trenera Michała Kubisztala, obudził zawodniczki JKS San. Efekt był piorunujący. Od tego momentu goście nie rzuciły już bramki do końca pierwszej połowy. Miejscowe za to zdobyły dwanaście bramek z rzędu i mogły spokojnie myśleć o drugiej połowie. Mając osiem bramek przewagi na początku drugiej połowy, jarosławianki grały spokojnie z minuty na minutę powiększając swoja przewagę. Ostatecznie nasz zespół wygrał różnicą czternastu bramek, a w samej tylko drugiej połowie zdobyły 24 bramki. Prym w dziurawieniu siatki bramki drużyny gości wiodła Amanda Szymborska, która rzuciła dziesięć bramek, a wtórowała jej Iga Wicińska.
Pozostałe mecze:
Varsovia – PreZero 31:19 (13:7);
Karczew - Wesoła 31:28 (17:17);
Marcovia – AZS AWF 23:34 (9:18).
Pauza SMS.
1 | Varsovia | 13 | 39 | 462-330 |
2 | AZS AWF Warszawa | 13 | 35 | 409-303 |
3 | AZS UMCS Lublin | 13 | 27 | 387-305 |
4 | JKS San Jarosław | 12 | 24 | 377-312 |
5 | MKS Karczew | 13 | 22 | 338-328 |
6 | SMS Płock | 12 | 18 | 331-339 |
7 | PreZero APR Radom | 13 | 14 | 310-342 |
8 | Wesoła Warszawa | 12 | 12 | 354-347 |
9 | Uniwersytet Warszawski | 13 | 9 | 320-409 |
10 | Marcovia ROKiS Radzymin | 13 | 8 | 299-428 |
11 | Handball Rzeszów | 13 | 2 | 294-435 |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zawierucha i jego śliczna żona brylują na salonach. Niedawno zostali rodzicami [FOTO]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać