18 Ukraińców i 1 Białorusin nielegalnie pracowało w firmie w Zadąbrowiu koło Przemyśla

Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Medyce skontrolowali firmę, realizującą zlecenie dla przedsiębiorcy działającego na terenie specjalnej strefy ekonomicznej w Zadąbrowiu w gminie Orły. Strażnicy ustalili, że w tym miejscu pracuje wielu cudzoziemców.

Prace w kontrolowanej firmie wykonywało dziewiętnastu obcokrajowców, w tym 18 Ukraińców i jeden Białorusin. Pracowali przy montażu konstrukcji stalowych. Mężczyźni nie posiadali dokumentów uprawniających do wykonywania legalnej pracy w Polsce.

- Wszyscy cudzoziemcy pracujący nielegalnie zostali zobowiązani do opuszczania terytorium Polski. Otrzymali także zakazy wjazdu na terytorium Polski oraz na terytorium innych państw Schengen. W stosunku do firmy, która ich zatrudniała, zostanie skierowany wniosek do sądu o ukaranie. W tego typu przypadkach przepisy prawa przewidują dla nieuczciwych pracodawców kary pieniężne w wysokości od 1 do 30 tys. złotych

- informuje mjr SG Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Od początku 2019 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Staży Granicznej przeprowadzili ponad 200 kontroli legalności zatrudnienia cudzoziemców. Łącznie skontrolowano ponad 3400 osób. W trakcie czynności okazało się, że prawie 350 obcokrajowców pracowało nielegalnie. Byli to głównie obywatele Ukrainy.

ZOBACZ TEŻ: Najciekawsze wpadki przemytnicze na podkarpackim odcinku granicy polsko-ukraińskiej