Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

19-latek z Rzeszowa wezwał pogotowie "dla zabawy"

Dorota Wilk
FOT. ARCHIWUM
19-letni mieszkaniec Rzeszowa wezwał pogotowie, twierdząc, że zaczadzili się domownicy. Dzisiaj policjanci skierowali jego sprawę do sądu. Grozi mu kara aresztu, pozbawienia wolności lub grzywna do 1500 złotych.

Do zdarzenia doszło 28 grudnia, około godz. 21.30.

- Nieznana osoba zadzwoniła z komórki na pogotowie ratunkowe w Rzeszowie i poinformowała o zaczadzeniu osób przebywających w mieszkaniu. Dzwoniący nie podał adresu, ale dyspozytor pogotowia ustalił go u operatora. Wysłał na miejsce karetkę i powiadomił policjantów o zdarzeniu - informuje Zbigniew Kocój, rzecznik rzeszowskiej policji.

Po przyjeździe okazało się, że nikt nie uległ zaczadzeniu. Nikt też nie przyznał się, że dzwonił na pogotowie, dlatego policjanci oddzwonili na telefon osoby, która wezwała karetkę. - Wówczas komórka zadzwoniła w kieszeni ubrania jednego z domowników. Syn właścicielki domu przyznał się do winy. Wyjaśnił, że zrobił to dla zabawy - dodaje Kocój.

19-letni uczeń jednej z rzeszowskich szkół, stanie niebawem przed sądem i odpowie za wykroczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24