Do zdarzenia doszło 28 grudnia, około godz. 21.30.
- Nieznana osoba zadzwoniła z komórki na pogotowie ratunkowe w Rzeszowie i poinformowała o zaczadzeniu osób przebywających w mieszkaniu. Dzwoniący nie podał adresu, ale dyspozytor pogotowia ustalił go u operatora. Wysłał na miejsce karetkę i powiadomił policjantów o zdarzeniu - informuje Zbigniew Kocój, rzecznik rzeszowskiej policji.
Po przyjeździe okazało się, że nikt nie uległ zaczadzeniu. Nikt też nie przyznał się, że dzwonił na pogotowie, dlatego policjanci oddzwonili na telefon osoby, która wezwała karetkę. - Wówczas komórka zadzwoniła w kieszeni ubrania jednego z domowników. Syn właścicielki domu przyznał się do winy. Wyjaśnił, że zrobił to dla zabawy - dodaje Kocój.
19-letni uczeń jednej z rzeszowskich szkół, stanie niebawem przed sądem i odpowie za wykroczenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zanim stała się gwiazdą, Pakosińska wyglądała jak inna osoba! Poznalibyście ją?
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość