2 liga koszykarzy. Stal Stalowa Wola nie sprostała Żubrom Białystok. Pary starczyło na jedną połowę

Stal chyba trochę zaskoczyła swojego rywala, bo zaczęło się od prowadzenia gości 8:1. Z czasem gra się wyrównała, ale przez długie minuty to „Stalówka” była na plusie. Na długą przerwę schodziła z prowadzeniem 45:40.

Do połowy III kwarty zanosiło się na sporą niespodziankę, bo ekipa Bogdana Pamuły prowadziła 60:52, a w 27. minucie było jeszcze 64:58 dla przyjezdnych. Wtedy jednak jakby gościom odcięło prąd i do końca tej odsłony trafiali już tylko miejscowi, którzy wyszli na prowadzenie 70:64.

Jeszcze na początku ostatniej ćwiartki za trzy trafił Cezary Gumiński, ale był to już jedynie łabędzi śpiew przyjezdnych. Żubry nie pokpiły sprawy i ostatecznie dosyć pewnie zwyciężyły.

Żubry Leo-Sped Białystok - Stal Stalowa Wola 92:77

Kwarty: 20:24, 20:21, 30:19, 22:13.

Stal: Bandyga 15 (1x3, 5 zb., 4 str.), Kaczmarski 6 (2x3), Buczek 0, Gumiński 26 (3x3, 10 zb., 5 as.), Łabuda 12 (2x3, 6 zb.) oraz Tabor 9 (1x3), Bejnar 9 (1x3, 11 zb.), Siembida 0, Bzdoń 0. Trener Bogdan Pamuła.

POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:

ZOBACZ TAKŻE - Grzegorz Leśniak, wiceprezes Wilków Krosno: Budżet jeszcze budujemy