2 liga koszykarzy. Stal Stalowa Wola tylko w pierwszej kwarcie toczyła wyrównaną walkę z Żubrami Białystok w pierwszym meczu fazy play off

To nie „Stalówka” jest faworytem tej rywalizacji. Bogdan Pamuła nie ma do dyspozycji pełnej kadry, ale wydawało się, że jego drużyna będzie w stanie chociaż postraszyć Żubry. Początkiem marca pokonała przecież ten zespół we własnej hali.

Tym razem jednak na niespodziankę można było liczyć jedynie w I kwarcie, kiedy goście byli równorzędnym rywalem dla miejscowych. Kolejna odsłona zaczęła się jednak od serii 8:0 dla gospodarzy. W ogóle ta partia kompletnie nie wyszła naszej ekipie, której niewiele wychodziło.

Po długiej przerwie obraz gry nie za bardzo się zmienił i miejscowi tylko powiększali swoją przewagę i ostatecznie efektownie pokonali Stal, która popełniła sporo strat (22), a do tego trafiła na świetnie dysponowanego rzutowo przeciwnika (63,8 w rzutach za 2 Żubrów).

Drugie spotkanie pomiędzy tymi zespołami odbędzie się w sobotę 24 marca w Stalowej Woli. Jeśli Stal zwycięży, to decydujące starcie zostanie rozegrane w Białymstoku 28 marca.

Żubry Białystok - Stal Stalowa Wola 95:57

Kwarty: 21:24, 25:8, 24:13, 25:12.

Stan rywalizacji (do 2 wygranych): 1:0.

Stal: Bandyga 13 (7 zb., 4 str.), Pietras 11 (3x3), Łabuda 0 (7 zb., 5 str.), Zaguła 21 (1x3, 9 str.), Wojtanowicz 4 (5 zb., 4 as.) oraz Chamera 3 (1x3), Konieczny 3 (1x3), Buczek 0, Nowak 2 (5 zb.). Trener Bogdan Pamuła.

POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:

ZOBACZ TAKŻE - Aleksander Śliwka, przyjmujący Asseco Resovii: Kontrolowaliśmy mecz z Bydgoszczą