2 Liga Żużlowa. 7R Stolaro Stal Rzeszów wciąż jest bez zwycięstwa w tym sezonie

Warto odnotować, że do ścigania po przerwie wrócił Karol Baran.

Pierwsza seria startów pokazała, że rzeszowianom rzeczywiście łatwo nie będzie, ale pewien powiew optymizmu przyniosła postawa Karola Barana i Mateusza Majchera. Junior Stali był jedynym zawodnikiem, który w pierwszej serii bieg wygrał, a Baran pokazał dobrą prędkość i można było mieć nadzieję, że w kolejnych biegach również nie będzie gorzej.

Karol Baran już w biegu 5. potwierdził, że rzeczywiście jest w dobrej dyspozycji, bo pokonał mocną parę "Diabłów" Michael Haertel - Martin Smolinski. Kolejna seria układała się remisowo, ale w biegu 7. niespodziewanie podwójną wygraną przywieźli Dawid Rempała i Hubert Łęgowik. Dzięki temu rzeszowianie wyrównali stan meczu i od wyścigu 8. wszystko rozpoczynało się od początku.

Pechowo zaczęła się trzecia seria dla rzeszowian, bo w biegu 8. defekt zanotował zastępujący Rolnickiego Macher, a potem upadł Baran, który długo prowadził, ale na ostatnim okrążeniu upadł atakowany przez Dimitri Berge. Zawodnik Stali miał duże pretensje do rywala, ale sędzia uznał, że atak był prawidłowy. Później gospodarze zaczęli zdecydowanie odjeżdżać Stali i po 10 biegach ich przewaga wynosiła już 9 "oczek". W tej serii gościom nie udało się wygrać żadnego biegu nawet indywidualnie.

Na rezerwę taktyczną trener rzeszowian Michał Widera zdecydował się w biegu 11. puszczając Barana za Rolnickiego. "Carlos" pojechał w parze z Cyferem i po dobrym wyjściu spod taśmy wydawało się, że goście mogą odrobić 4 punkty. Cyfer jednak popełnił fatalny błąd na drugim łuku pierwszego okrążenia i za jednym zamachem wyprzedziło go dwóch rywali. Przed biegami nominowanymi rzeszowianie odrobili trochę strat, ale jednak Niemcy wciąż mieli w zapasie 6 punktów, więc byli już bardzo blisko wygranej.

Niemcy zwycięstwo przypieczętowali w biegu 14., w którym pokonali Stal 4:2 i przed ostatnim wyścigiem mieli już 8 punktów przewagi i nic nie mogło im już przeszkodzić.

Transf MF Landshut Devils - 7R Stolaro Stal Rzeszów 49:39

Landshut: 9. Kai Huckenbeck 11 (3,0,3,2,3); 10. Valentin Grobauer 4 (2,1,1,0); 11. Martin Smolinski 9 (1,2,3,w,3); 12. Michael Haertel 7+2 (3,1*,1,1*,1); 13. Dimitri Berge 11+1 (2*,3,3,2,1); 14. Norick Bloedorn 5 (3,0,2); 15. Mario Niedermeier 2 (0,0,2). Menedżer Sławomir Kryjom.

Stal: 1. Adrian Cyfer 6 (0,2,2,0,2); 2. Dawid Stachyra 1+1 (0,1*,-,-,-); 3. Karol Baran 9 (2,3,w,3,1,0); 4. Patryk Rolnicki 1 (1,0,-,-); 5. Hubert Łęgowik 14 (1,3,2,3,3,2); 6. Mateusz Majcher 4+1 (1*,3,d,0); 7. Dawid Rempała - gość 4+1 (2,2*,0,t,0). Trener Michał Widera.

Bieg po biegu:
1. Huckenbeck (69,10), Baran, Smolinski, Cyfer 4:2 (4:2)
2. Bloedorn, Rempała (69,40), Majcher, Niedermeier 3:3 (7:5)
3. Haertel (71,03), Berge, Łęgowik, Stachyra 5:1 (12:6)
4. Majcher (70,56), Gorbauer, Rolnicki, Bloedorn 2:4 (14:10)
5. Baran (71,11), Smolinski, Haertel, Rolnicki 3:3 (17:13)
6. Berge (69,82), Cyfer, Stachyra, Niedermeier 3:3 (20:16)
7. Łęgowik (70,24), Rempała, Grobauer, Huckenbeck 1:5 (21:21)
8. Berge (70,35), Bloedorn, Baran (w/u), Majcher (d4) 5:0 (26:21)
9. Huckenbeck (69,66), Cyfer, Grobauer, Rempała 4:2 (30:23)
10. Smolinski (70,30), Łęgowik, Haertel, Majcher 4:2 (34:25)
11. Baran (71,45), Huckenbeck, Haertel, Cyfer 3:3 (37:28)
12. Łęgowik (70,71), Niedermeier, Smolinski (w), Rempała (t) 2:3 (39:31)
13. Łęgowik (70,78), Berge, Baran, Grobauer 2:4 (41:35)
14. Smolinski (71,06), Cyfer, Haertel, Rempała 4:2 (45:37)
15. Huckenbeck (70,72), Łęgowik, Berge, Baran 4:2 (49:39)

Sędziował Grzegorz Sokołowski (Ostrów Wlkp.). Widzów ok. 500. NCD - 69,10 uzyskał w 1. biegu Kai Huckenbeck.