23 grudnia internetowa premiera pierwszego odcinka „Diabła Łańcuckiego”

Odcinek pilotowy zrealizowany został w konwencji „easternu”, czyli awanturniczej opowieści przypominającej amerykańskie westerny. Tyle że jego akcja nie toczy się w dalekiej Ameryce, ale na dzikim, niebezpiecznym wschodzie Europy. „Diabeł…” nawiązuje zatem do klasycznych seriali i filmów gatunku powstających w Polsce od lat sześćdziesiątych, jak „Czarne Chmury”, „Rycerze i rabusie” oraz „Wilcze echa”, których akcja rozgrywa się w Bieszczadach. Sercem całego mini serialu są widowiskowe pojedynki szablą, na piechotę i konno.

Pierwowzorem serialu są bestsellerowe historyczne powieści Jacka Komudy: „Diabeł Łańcucki” i „Banita” oparte w całości na faktach historycznych. Zdarzenia zaś przedstawione rozegrały się na początku XVII wieku na południowo-wschodnich kresach Rzeczypospolitej, a wszystkie postacie są historyczne.

Tytułowy Diabeł Łańcucki to Stanisław Stadnicki, znany warchoł z Łańcuta, który zapowiadając zajazdy na lokalną szlachtę, wypuszczał we wrota dworów ofiar czarną strzałę.

Pierwszy odcinek zaczyna się od ujęcia wędrówki pielgrzymów do świętego miejsca, które odgrywa cerkiew w Piątkowej. Przed cerkwią najeżdżają ich ludzie starosty Stanisława Stadnickiego, pana na Łańcucie, z żądaniem zapłacenia bakszyszu. W ich obronie staje odziany w łachmany tajemniczy pątnik zwany Bratem Gedeonem, który powrócił do kraju po latach spędzonych w tureckiej niewoli. Brat Gedeon szybko rozprawia się z napastnikami. By pochwycić Gedeona, Stanisław Stadnicki wynajmuje pojedynkowicza i swawolnika Jacka Dydyńskiego. Ten wykupiony z sanockiego lochu wyrusza wraz z braćmi na poszukiwanie mnicha. Po drodze między Jackiem Dydyńskim a jego młodszym bratem, w którym gotuje się gorąca krew, wywiązuje się pojedynek na szable na koniach. W tym czasie Gedeon dociera do zaścianka Dwerniki, w którym mieszka urodziwa i harda panna Konstancja Dwernicka.

Biedni Dwerniccy, by ratować się przed głodem, postanawiają wydać swoją siostrę Konstancję za mąż. Szlachcianka ma jednak własne plany i krzyżuje plany braci.

W rolach głównych występują: Radosław Pazura, Mateusz Banasiuk, Piotra Zawadzki, Michał Białecki, Antoni Sałaja, Urszula Nawrot, Emilia Sulej i wielu drugoplanowych aktorów. Odcinek wyreżyserował Maciej Jurewicz, będący jednocześnie drugim, obok Jacka Komudy, scenarzystą. Nad filmem pracowały ekipy z Warszawy. Stamtąd też przywieziono na Podkarpacie sprzęt filmowy.

824 tys. złotych na produkcję 45-minutowego pilota sześcioodcinkowego serialu zebrała Fundacja Króla Jana z siedzibą w Malawie koło Birczy. Fundacji prezesuje pisarz Jacek Komuda. Drugą najważniejszą osobą po Jacku Komudzie jest Sławomir Kwoka, współtwórca Fundacji Króla Jana, producent serialu i założyciel kanału Ostoja Tradycji na YouTube.

Powstanie odcinka było wielkim wyzwaniem. 70 procent czasu związanego z produkcją zajęło zbieranie funduszy, natomiast plan zdjęciowy trwał tylko 10 dni. Wszystkich osób na planie, nie tylko aktorów, ale i statystów, szermierzy konnych, kaskaderów i rekonstruktorów historycznych, bez których nie mógłby powstać film, było 70. Ekipę żywiły panie z Koła Gospodyń Wiejskich ze Słonnego.