30-latek z Rzeszowa hodował konopie w wynajmowanym mieszkaniu

Na miejscu policjanci znaleźli 11 sadzonek tej rośliny i gotową do sprzedaży marihuanę. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.

Pierwsze informacje o rzeszowianinie, który w wynajmowanym mieszkaniu w gminie Boguchwała hoduje konopie indyjskie, a uzyskaną z nich marihuanę porcjuje i sprzedaje, policjanci dostali ok. miesiąca temu. We wtorek , tuż po godzinie 9, weszli do obserwowanego od kilku dni mieszkania.

Podczas przeszukania znaleźli 11 sadzonek konopi indyjskich, 150 gramów gotowej do sprzedaży marihuany oraz wagę laboratoryjną służącą do precyzyjnego odważania porcji narkotyków. W domu był też specjalny młynek, za pomocą którego dojrzałe i wysuszone krzaki konopi indyjskich były mielone i przygotowywane do sprzedaży, już jako marihuana.
Policja ustala, kto kupował u mężczyzny narkotyki i kto mu pomagał w handlowaniu nimi.

Zatrzymanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci wystąpili z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie.