Obie drużyny miały o co walczyć. Gospodarze nie mogli stracić punktów, chcąc nadal myśleć o III lidze, natomiast goście, chcąc mieć spokój z utrzymaniem. JKS od pierwszych minut próbował zepchnąć przeciwnika na jego połowę. Przez kwadrans nie działo się jednak nic szczególnego. Dopiero w 16 minucie po akcji Bartłomieja Raby przed bramkarzem Sokoła znalazł się Igor Maliarenko i lobem zdobył pierwszego gola. Kilkanaście sekund później efektowną przewrotką popisał się Sebastian Pawlak, ale futbolówka przeleciała nad poprzeczką. JKS cisnął dalej i w 20 minucie miał już dwie bramki na koncie. Znowu na listę strzelców wpisał się Maliarenko, tym razem wykorzystując podanie Pawlaka.
Prowadzenie uśpiło miejscowych. Gracze Sokoła zaczęli się coraz bardziej przesuwać w pole karne jarosławskiej drużyny i w 32 minucie trafili na 2:1 - z kilku metrów celnie przymierzył pozostawiony bez opieki Mateusz Prokop. W 40 minucie napastnik ekipy z Kolbuszowej Dolnej miał kolejną okazję, jednak Maksym Guridov zdołał wybić jego główkę. W drugiej części Sokół przejął inicjatywę i doprowadził do remisu. Po kontrze bramkę zdobył Kamil Aab. Podrażnieni jarosławianie ruszyli do przodu, ale nie mieli pomysłu, wszystkie akcje były szarpane i nic z nich nie wynikało. Wreszcie w 82 minucie po rogu Pawlaka, celnym, plasowanym strzałem popisał się Aleks Kopcio. W 88 minucie po akcji Krzysztofa Szymańskiego zrobiło się groźnie w polu karnym JKS-u. Piłkę w ostatniej chwili wybił Ptasznik. Sokół jeszcze szukał swojej szansy, miejscowi już tylko się bronili. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie.
JKS Jarosław - Sokół Kolbuszowa Dolna 3:2 (2:1)
Bramki: 1:0 Maliarenko 16, 2:0 Maliarenko 20, 2:1 Prokop 32, 2:2 Aab 56, 3:2 Kopcio 82
JKS: Guridov - G. Baran, Bartnik, Ptasznik ż, Szakiel (59. Markiewicz) - Chrupcała (59. Hass), Sobolewski, Bała (75. Kopicio), Raba, Pawlak (90. Stankiewicz) - Maliarenko (84. Cardenas ż). Trener: A. Baran.
Sokół: Petrykowski - Bożek, Skowron, Ilnytskyi ż, M. Mazurek ż, cz (za drugą żółtą 90+3) - Miśko (64. Szczurek ż), Stec (73. Skupiński), Kołacz, Aab ż - Szymański, Prokop (79. Ogiba). Trener: W. Mazurek.
Sędziował: Jakub Kozner (Krosno).
Widzów: Mecz bez udziału publiczności.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża