4 liga. Orzeł Przeworsk pokonał Start Pruchnik. Zwycięskie trafienie Piotra Boratyna [ZDJĘCIA]

Obie drużyny nie zamierzały się bronić, przez co zmoknięci kibice obejrzeli kilka ciekawych akcji. Początkowe minuty należały do gospodarzy. Z wolnego strzelał Marek Gwóźdź, zaś z dystansu Patryk Broda. Chwilę później w swojego kolegę w polu karnym trafił Maciej Lech, a strzał Jacka Flisa wyłapał Adrian Czerwiński. Goście pierwszy raz postraszyli Orła po strzale Artura Drzymały, który to na róg wybił Robert Kurosz. W końcu po rajdzie Patryka Brody i zgraniu Radosława Salwacha, do siatki piłkę wpakował Hubert Bednarz. Waleczni goście kilka minut później odpowiedzieli trafieniem Dawida Bochnaka.

Druga połowa zaczęła się od wymiany ciosów, ale to miejscowi mieli więcej szczęścia. W 57 minucie gola na raty dla gospodarzy zdobył Dawid Czyrny. Start odpowiedział bramką Patryka Parawy a w międzyczasie Dawid Czyrny zmarnował dwie wyśmienite okazje na zdobycie gola. Losy meczu rozstrzygnęły się w 86 minucie, kiedy to Piotr Boratyn strzałem w długi róg, zdobył trzeciego gola dla Orła. W doliczonym czasie gry Start przycisnął, jednak nawet wizyta Adriana Czerwińskiego w polu karnym gospodarzy, nie przyniosła już zmiany wyniku. - Nerwów było sporo. Takie mecze musimy wygrywać, cieszę się bardzo z tego zwycięstwa i mam nadzieję, że kolejne mecze będą wyglądać jak dzisiaj. Będziemy walczyć o każdą piłkę i wygrywać spotkania – cieszył się po meczu trener Orła, Paweł Załoga.

Orzeł Przeworsk - Start Pruchnik 3:2 (1:1)

Bramki: 1:0 Bednarz 32, 1:1 Bochnak 40, 2:1 Czyrny 57, 2:2 Parawa 79, 3:2 Boratyn 86.

Orzeł: Kurosz – Kowal, Pikuła, Salwach, Broda (89 Najsarek) – Flis, Gwóźdź, Andreasik (46 Obłoza), Lech (46 Wilk) – Czyrny (82 Boratyn), Bednarz (58 Dec). Trener Paweł Załoga.

Start: Czerwiński – Kubas (68 Rabczak), K. Mikłasz, Gemra – Znamieńczyków, Drzymała (65 Czura), Parawa ż, Pilch (90 Tuleja), Stanik (46 Jarosz) – Kochanowicz (46 Benc), Bochnak. Trener Maciej Mikłasz.

Sędziował Kasza (Mielec). Widzów 300.