4. liga podkarpacka. Głogovia Głogów Małopolski w 20 minut znokautowała Igloopol Dębica [RELACJA, ZDJĘCIA]

Sławomir Oskarbski
Piłkarze Głogovii (nz. czarne stroje) odkuli się za porażkę na własnym boisku z Izolatorem i przywieźli z Dębicy trzy punkty.
Piłkarze Głogovii (nz. czarne stroje) odkuli się za porażkę na własnym boisku z Izolatorem i przywieźli z Dębicy trzy punkty. Sławomir Oskarbski
Piłkarze Igloopolu Dębica przegrali na własnym boisku z Głogovią Głogów Małopolski 1:3. Mecz ustawiły pierwszo pierwsze 21 minut gry.

Goście błyskawicznie ustawili sobie mecz. Z dystansu uderzył Kacper Cząba, nie bardzo mu to wyszło, ale piłkę przejął Kamil Woźniak i pokonał Maksymiliana Lisa. Przyjezdni poszli za ciosem i po rzucie rożnym prowadzenie podwyższył Tomasz Płonka. Strzelec tej bramki asystował przy trzeciej, kiedy prostopadłym podaniem uruchomił Damiana Szarego, a ten będąc sam na sam z bramkarzem nie zmarnował szansy.

Miejscowi po przyjęciu trzech ciosów nie byli w stanie do przerwy nic zdziałać.

– Miałem wiele zastrzeżeń do gry naszej drużyny w pierwszej połowie. W szatni to sobie wyjaśniliśmy – mówi Łukasz Cabaj, trener Igloopolu.

Rozmowy w szatni podziałały, bo na drugą odsłonę „Morsy” wyszły bojowo nastawione, przejęły inicjatywę, grały odważniej. Mimo to w 56. min. omal nie straciły czwartego gola – po rzucie rożnym T. Płonka trafił w słupek. Niedługo później gospodarze w końcu mieli powody do radości. Aleksander Drobot podał do Filipa Leśniaka, ten szybko odegrał do Konrada Kornasia, który oko w oko z Piotrem Lipką zachował się po profesorsku. Bramka pomogła dębiczanom podtrzymać entuzjazm i w 72. min. byli bliscy gola kontaktowego. Po strzale Aleksandra Okonia Lipka końcem dłoni wybił piłkę na róg.

– W pierwszej połowie byliśmy perfekcyjni i schodziliśmy do szatni z trzybramkowym dorobkiem. Później oddaliśmy inicjatywę, Igloopol zagrał dużo lepiej, ale skutecznie broniliśmy się – ocenia Kamil Kawa, szkoleniowiec Głogovii.

Igloopol Dębica – Głogovia Głogów Małopolski 1:3 (0:3)

Bramki: 0:1 Woźniak 1, 0:2 Płonka 9, 0:3 Szary 21, 1:3 Kornaś 61.

Igloopol: Lis – Jaszcz (80 Cieśla), Marcos ż, Duilio ż, Leśniak (88 Susz) – Adriano (60 Cyganowski), Drobot, Janus (70 Dzióbak), Kornaś, Cyran (64 Brzostowski) – Okoń. Trener Łukasz Cabaj.

Głogovia: Lipka ż – Cząba, Hus ż, Domoń, Leń – Szary (71 Miśkowicz), G. Płonka, Woźniak, Kiełbasa, Wilk – T. Płonka (86 Skiba). Trener Kamil Kawa.

Sędziował Tomczyk (Jarosław). Widzów 100.

Krychowiak kończy z kadrą!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie