Jedyna bramka spotkania padła na samym jego początku. W 10. minucie Filip Czop z prawej strony dograł w pole karne gospodarzy, a tam mocnym wolejem tuż przy słupku do siatki trafił Kamil Pilecki. Wisłok rzucił się do odrabiania strat, ale strzały Wiktora Majewskiego czy Krzysztofa Kasperkowicza okazały się nieskuteczne.
Od mocnego uderzenia i to dosłownie zaczęli drugą połowę goście. Radosław Łeń uderzył zza pola karnego po dalszym słupku, ale minimalnie chybił. W kolejnych minutach rezultat próbowali zmienić Jakub Zięba z Wisłoka i Radosław Łeń z Głogovii, jednak obie próby były niecelne. Piłkę na remis w doliczonym czasie gry miał w górze Zięba, ale jego "główkę" Piotr Lipka przeniósł nad poprzeczką.
Wisłok Wiśniowa - Głogovia Głogów Małopolski 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Pilecki 10.
Wisłok: Korziewicz - Gierlasiński (70 Smoleń) Zięba ż, B. Szymański, Kasperkowicz - Czelny, Majewski (70 Głód), Kovtok, Krok - M. Szymański, Piątek. Trener Grzegorz Sitek.
Głogovia: Lipka - Cząba, Staszczak, Domoń, Łeń - Kmiotek (65 Manamela ż), G. Płonka - Czop, Pilecki ż (86 Osuch), Woźniak (85 Maćkowiak) - T. Płonka (81 Rudakov). Trener Kamil Kawa.
Sędziował: Jezuit (Dębica). Widzów: 150.
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wyluzowana Paulina Krupińska zwróciła stopom wolność. Rzadki widok!
- Szpak w koronie cierniowej układa ręce jak Jezus. Ksiądz grzmi o PROFANACJI
- Tak mieszka Agnieszka Hyży z rodziną. Beże, beże i jeszcze trochę beżu. Jak w niebie?
- Pazura ma córkę w wieku swojej żony! Otworzył się na temat jej trudnego dzieciństwa
