4 liga podkarpacka. JKS Jarosław pewnie pokonał na własnym obiekcie Partyzanta Targowiska

Początek należał do miejscowych, którzy mieli kilka dogodnych okazji, lecz nie potrafili zamienić ich na gole. Następnie gra się wyrównała i goście objęli prowadzenie, po tym jak Kavatsiuk przymierzył w długi róg, nie do obrony. W samej końcówce pierwszej odsłony Kopcio podał do Bartnika, który „rogalem” trafił pod poprzeczkę.

Druga odsłona rozpoczęła się świetnie dla Partyzanta. Rezerwowy Pelczar wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Borowczyka. Następnie zaczął się okres świetnej gry JKS-u. W 60. minucie Rączka trafił w poprzeczkę i ze skuteczną dobitką zdążył Soczek. Następnie Socha trafił tuż przy słupku, po podaniu Rączki.

W końcówce, gdy goście rzucili się do odrabiania strat narazili się na groźne kontry. Najpierw sytuację sam na sam z bramkarzem gości wykorzystał Stankiewicz, a chwilę później po rajdzie od połowy boiska Raba.

Wynik mógł być wyższy, lecz Stankiewicz wycelował w poprzeczkę.

JKS Jarosław - Partyzant Targowiska 5:2 (1:1)

Bramki: 0:1 Kavatsiuk 35, 1:1 Bartnik 45, 1:2 Pelczar 49, 2:2 Soczek 60, 3:2 Socha 71, 4:2 Stankiewicz 85, 5:2 Raba 87.

JKS: Siryk - Bartnik, Ptasznik (90+1 Bugryn), Szakiel, Borowski (90+1 Mliczak) - Soczek, Brodowicz (66 Saramak), Stankiewicz, Kopcio (66 Socha) - Raba, Rączka (86 Kubas). Trener Arkadiusz Baran.

Partyzant: Niemiec – Haznar, Chmielowski, Suszko, Penar (46 Pelczar) – Szczurek, Kavatsiuk, Moskalets, Szubrycht ż (69 Śliwiński) – Borowczyk (86 Colman), Nikitchuk. Trener Łukasz Śliwiński.

Sędziował Szydełko (Rzeszów). Widzów 200.