Faworytem tego meczu byli goście i oni wyszli na prowadzenie. Pierwszego gola zdobył Patryk Róg, który skutecznie dobijał piłkę po strzale jednego z kolegów. Stal nie poszła jednak za ciosem, a dodatkowo – kwadrans później nie uniknęła błędu przy wyprowadzaniu piłki. Skorzystał z tego Piotr Buda, który popisał się skutecznym uderzeniem z około 20. metrów. Buda to jeden z kilku zimowych wzmocnień Korony. Do Załęża trafił z rezerw Stali Rzeszów.
Po zmianie stron do siatki gospodarzy znów trafił Patryk Róg. Tym razem oddał skuteczny strzał po dośrodkowaniu z lewej strony. Później Róg mógł skompletować hat tricka i „zamknąć” mecz, ale spudłował uderzając z kilu metrów.
Rzeszowianie nie spuścili głów i do końca walczyli o remis. Gospodarze wyrównaniu po stałym fragmencie gry. W polu karnym gości znalazł się nawet bramkarz Korony – Paweł Pawlus. W zamieszaniu piłkę do siatki gości wcisnął Georgelas Nkeni Lukanzu.
- Słabo weszliśmy w mecz, bo szybko straciliśmy gola, ale w pierwszej połowie, mimo gry pod wiatr dzięki pressingowi zdołaliśmy wyrównać. Stal prezentowała wyższą kulturę gry, ale moi zawodnicy nadrobili walką, zaangażowaniem. Nam potrzebne są zwycięstwa, ale remis z mocną Stalą odbieramy pozytywnie. Ten punkt podnosi nasze morale – przyznaje Jarosław Pacholarz, trener Korony.
Niepocieszeni po ostatnim gwizdku mieli prawo być gracze SPEC Stali.
– Byliśmy częściej przy piłce, co przełożyło się na sytuację. Mogliśmy „zamknąć mecz” strzelając gola na 3:1 ale nam nie wpadło, a potem się to zemściło w ostatniej minucie meczu. Korona oddała dwa strzały na bramkę i zdobyła dwa gole. Najgorsze jest to, że sędzia dolicza cztery minuty, a tracimy gola w piątej minucie doliczonego czasu – ubolewał Mateusz Skała, pomocnik SPEC Stali.
Korona Rzeszów – SPEC Stal Łańcut 2:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Róg 9, 1:1 Buda 25, 1:2 Róg 60. 2:2 Lukanzu 90+4.
Korona: Pawlus ż – Pawłowski, Bober, Lukanzu - Reichel ż (70 Krajewski), S. Mazur ż (46 Chaverra ż), Popek, Peda (77 Kapłan) - Czernysz ż, Buda (60 Szluz), M. Jędryas. Trener Jarosław Pacholarz.
Stal Łańcut: Szpindor – Paczocha (63 Kopczak ż), Kmuk, Kocój, Cwynar – Buć (90 Hreyniuk), Więcek, Majda, Wójcik (80 ) – Daniel – Róg (85 Kołodziej). Trener Krzysztof Korab.
Sędziował Gawron (Rzeszów). Widzów 100
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]
- Tak Węgiel zachowała się po przegranej w "Tańcu"! Jury musiało ją pocieszać
- Pyrkosz nie cierpiał Fitkau-Perepeczko. Cały plan słuchał, jak jej ubliżał
- Projektant załamuje ręce nad Cichopek. Apeluje, by zostawiła modę profesjonalistom