4 liga podkarpacka. Piast Tuczempy wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę pokonał Sokoła Kolbuszowa Dolna 3:1

Najpierw dograł piłkę z rzutu wolnego, z boku boiska, po którym do siatki trafił Marcin Sobol. Za chwilę były zawodnik Piasta, Kamil Aab, był faulowany w polu karnym Sokoła i sędzia musiał podyktować „jedenastkę”.

– Mieliśmy wątpliwości czy sędzia nie powinien podyktować karnego na początku meczu, gdy zatrzymywany w polu karnym był Kuba Kloc – wspomina Robert Dudek, działacz Piasta.

Sokół nie utrzymał remisu, bo chwilę przed końcem pierwszej połowy karnego wywalczył Damian Barszczak. Z jedenastu metrów nie pomylił się Kloc. Po przerwie pomocnik Piasta miał asystę przy trafieniu Mateusza Buczkowskiego.

– Przerwaliśmy gorszą passę. Umieliśmy wykorzystać swoje szanse i, mam nadzieję, wracamy na zwycięską ścieżkę – dodaje Dudek. Nikt nie odstawiał nogi, sędzia pokazał aż 9 żółtych kartek. Obie ekipy kończyły mecz w osłabieniu.

Po dłuższej przerwie w składzie Tuczemp pojawił się Ukrainiec Bogdan Karkowski. – Podniósł jakość – przyznaje Dudek. W najbliższym meczu Piast może mieć kolejne wzmocnienie. Ma to być ofensywny gracz. – W przeszłości już u nas występował. Zdradzę tylko, że ma podwójne obywatelstwo – kończy działacz Piasta.

Sokół Kolbuszowa Dolna – Piast Tuczempy 1:3 (1:2)

Bramki: Kołacz 21-karny – Sobol 15, Kloc 45, Buczkowski

Sokół: Bieleń – Skowron (70 B. Dziedzic), Ilnicki ż, Darłak (85 Mokrzycki), Szkolnik ż – Bik (66 Serwon), Kołacz ż, Miazga, Ł. Gorzelany żż cz [55], M. Mazurek – Aab (60 Płudowski). Trener Waldemar Mazurek.

Piast: Strawa – Sobol, Demski, R. Noga ż, Harasz ż ż cz [48] – Karkowski, Wota, Kloc, Buczkowski, Czub (85 Stopyra) – Barszczak ż (62 Wiącek). Trener Marek Strawa.

Sędziował Gawron (Mielec).