Na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie apetyt ma Korona Rzeszów. Nie ma na to lepszego momentu niż spotkanie z przedostatnią Lechią Sędziszów. Obie drużyny żegnają się z czwartą ligą od przyszłego sezonu, ale gorzki smak spadku można trochę osłodzić pierwszym lub kolejnym zwycięstwem.
Igloopol Dębica dwa ostatnie mecze u siebie zremisował, dlatego w starciu z Polonią Przemyśl będzie chciał w końcu dać nieco więcej radości swoim kibicom. Goście myślami są już przy kolejnym sezonie w klasie okręgowej i szybkim powrocie na czwartoligowe boiska. Widać już powoli rękę trenera Pawła Załogi. Ostatnio jego podopieczni dobrze zaprezentowali się w Pilźnie i postawili trudne warunki Stali Łańcut.
Pogoń-Sokół Lubaczów w drugim z rzędu meczu przed własną publicznością podejmie SMS Resovię II. Trener gości Marcin Laska zapowiada, że jego zespół nie jedzie do Lubaczowa na wycieczkę, ale chce powalczyć z wyżej notowanym rywalem. Ciężko jednak spodziewać się problemów lidera z drużyną, która po tej kolejce straci prawdopodobnie matematyczne szanse na utrzymanie.
Najciekawiej zapowiadającym się spotkaniem 31. kolejki jest pojedynek Ekoballu Stali Sanok ze SPEC Stalą Łańcut. Przed wiceliderem z Łańcuta nie lada wyzwanie, bo zespół gospodarzy jest rewelacją rundy i najlepiej punktującą na wiosnę drużyną, która potrafiła pokonać u siebie Cosmos Nowotaniec i zremisować z Pogonią-Sokołem Lubaczów.
Będący w dobrej ostatnio dyspozycji Izolator Boguchwała zmierzy się na wyjeździe z Legionem Pilzno. O przedłużenie serii trzech zwycięstw może być jednak ciężko, tym bardziej, że na stadionie w Pilźnie gospodarze nie zwykli przegrywać.
O spokojną końcówkę sezonu powalczą w Wiśniowej. Wisłok ma tylko punkt przewagi nad Głogovią i pokonanie rywala w bezpośrednim starciu dałoby nieco oddechu. To samo dotyczy głogowian, którzy jeszcze muszą się postarać, aby mieć zaklepane miejsce w przyszłym sezonie 4. ligi podkarpackiej.
Bardzo emocjonująco na finiszu sezonu zapowiada się korespondencyjny pojedynek pomiędzy Stalą II Rzeszów i JKS-em Jarosław. Oba zespoły do końca będą walczyć o bezpieczne miejsce nad strefą spadkową. Obecnie ta pozycja przypada w udziale jarosławianom, ale czeka ich niewątpliwie ciężkie zadanie w Kolbuszowej Dolnej (ten mecz przełożony na 4 czerwca). Wcale łatwiej nie będą mieć rzeszowianie, którzy zmierzą się z Cosmosem Nowotaniec. Może okazać się, że status quo zostanie zachowany i dopiero ostatnia kolejka zadecyduje o przetasowaniu.
Na walce rzeszowskiej i jarosławskiej drużyny będą chcieli skorzystać Błękitni Ropczyce. Ich sytuacja jest zła, ale jeszcze nie przesądzona. Aby przedłużyć minimalne szanse na utrzymanie konieczne jest zwycięstwo z Sokołem Kamień, który ostatnio jakby spuścił z tonu, pozwalając na wiele Koronie czy rezerwom Resovii.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Euro 2024: STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Figura wskoczyła we frywolną piżamkę i poszła pokazać się ludziom. Czy tak wypada?
- Emerytura Ostrowskiej ledwo starcza na obiad! Tak potraktowało ją państwo
- Kożuchowska z synem na zakończeniu roku szkolnego! Przyjęła komunię | TYLKO U NAS
- Rutkowscy kłócą się o juniora?! Wymsknęło się jej coś o NACISKACH. Jak wiele ukrywa?