MKTG SR - pasek na kartach artykułów

42-letnia kobieta przez kilka dni błąkała się po lesie w okolicy Nowej Dęby. Trafiła do szpitala

Beata Terczyńska
Mieszkanka Nowej Dęby od 28 grudnia do 4 stycznia błąkała się po lesie w okolicy Nowej Dęby, skąd pochodziła. Nie dość, że straciła orientację, to jeszcze rozładował się jej telefon, który później zgubiła.

- Wczoraj kobietę zauważył przypadkowy mężczyzna i powiadomił policje - mówi nadkomisarz Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie. - 42-latka była mocno wychłodzona. Wezwano pogotowie ratunkowe. Mieszkanka Nowej Dęby trafiła do szpitala.

Zaginiona straciła w lesie orientację. Kilka dni błąkała się po okolicy. W tym czasie wyładował się jej telefon, wiec nie miała możliwości kontaktu z kimkolwiek. Ten telefon zresztą później zgubiła.


ZOBACZ TEŻ: Poszukiwania w Wisłoku w Rzeszowie. Uciekał przed policją, wskoczył do rzeki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24