Stal wygrała pierwszy mecz w roli gospodarza u siebie. Co prawda w 1. kolejce ekipa Andrzej Majdańskiego zdobyła trzy punkty, ale po walkowerze.
Mecz ustawił gol z pierwszej minuty spotkania. Do siatki rywala trafił z prawie 20 metrów Kamil Wilk. Przy kolejnych golach duży udział miał Kamil Rębisz. Najpierw sam pokonał młodego bramkarza gości, a potem wyłożył piłkę Karolowi.
- Kamil ma papiery na grę w wyższej lidze - ocenia Majdański, który mógł z uśmiechem na twarzy przygotowywać zespół na drugie 45 minut. - Start zagrał dość odważnie, trójką obrońców. Umieliśmy to wykorzystać, stwarzaliśmy sobie sytuacje - wspominał Majdański.
- Przespaliśmy pierwsza połowę, ale po przerwie umieliśmy się odegrać rywalowi - mówił zaś Maciej Mikłasz, kapitan Startu. Po przerwie trener Stali trochę poeksperymentował. Marcin Franczyk zagrał w ataku i również wpisał się na listę strzelców, choć to obrońca.
Stal Nowa Dęba - Start Pruchnik 6:2 (4:0)
Bramki: 1:0 K. Wilk 1, 2:0 Rębisz 14, 3:0 K. Wilk 25-głową, 4:0 M. Wilk 45, 4:1 Kurecki 46, 5:1 Franczyk 65, 5:2 Czura 68, 6:2 Górak 90+2-wolny.
Stal: Maliborski - Szypuła (75 Górak), Kotrych, S. Serafin, Głowacki - Milanowski, K. Serafin, K. Wilk, Domagała (65 Karnat), Rębisz - M. Wilk (46 Franczyk). Trener Andrzej Majdański.
Start: Madejowski (46 Lisiecki) - Pańko, S. Barszczak, Jabłoński - Cząstka (85 Gemra), Kamiński, Stanik (70 Czarniecki), M. Mikłasz, Kurecki - Czura (75 Kubas), Garbarz (46 Smalec). Trener Arkadiusz Kiszka.
Sędziował Koza (Dębica). Żółte kartki: Barszczak, Smalec ( Start). Widzów 120.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wachowicz odwiedziła miejsce swojego ślubu! Co na to mąż? Wszystko nagrały kamery
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki