Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

9. kolejka: Pogoń Leżajsk sprawdzi Czarnych Jasło, Igloopol kontra Sokół Nisko

Marcin Jastrzębski
Jaślanie (biało-czarne stroje) na wyjeździe jeszcze nie przegrali, a w sobotę czeka ich trudne starcie w Leżajsku.
Jaślanie (biało-czarne stroje) na wyjeździe jeszcze nie przegrali, a w sobotę czeka ich trudne starcie w Leżajsku. fot. Krzysztof Kapica
W kolejnej serii spotkań o potencjale Czarnych Jasło będą mieli szansę przekonać się w Leżajsku. Okazji na pierwsze zwycięstwa spróbuje nie zmarnować Igloopol Dębica, który zmierzy się z Sokołem Nisko.

NIEOBECNI

NIEOBECNI

Cosmos: -. Crasnovia: Komisarz (kontuzja). Czarni: Dziedzic (wyjazd służbowy). Czuwaj: Baran, Góral Kitor, Smotrycki (kontuzje). Igloopol: Micek (chory). JKS: Pawlak, Soczek, Szuba (kontuzje), Vaskovets (kartki). Kantor: Gruszczyk?, Łuc?, Zalewski? (kontuzje). Orzeł: Mazur, Strączek (kontuzje). Piast: -. Pogoń: Murawski? (kontuzja). Resovia: -. Rzemieślnik: Wilczyński? (kontuzje). Sokół: -. Stal: Rożnowski?, Urbaniak? (kontuzje). Wisłoka: -. Żurawianka: Bąk (kontuzja).

Pogoń u siebie jeszcze nie straciła punktów, ale dorobek punktowo-bramkowy jaślan budzi szacunek.

- To nieprzypadkowy lider. Szanujemy rywala, ale też chcemy wyeliminować błędy i pokazać, że przegrana 0-3 w Krasnem była za wysoka. To będzie ciekawy mecz - mówi Robert Kurosz, bramkarz Pogoni.

- O III ligę będziemy się martwić w zimie, teraz ważne żeby wykorzystać fakt, że piłkarze są w dobrej formie. Przebudowaliśmy zespół, który radzi sobie świetnie, ale w Leżajsku zgarnąć pełną pulę będzie bardzo ciężko - zauważa Marcin Węgrzyn, prezes Czarnych.

Z nadzieją na przełamanie
Żurawianka o punkty zapyta w Pilźnie, gdzie jednak zwycięstw nie odnotowywali jeszcze ligowi średniacy.
- Nasza gra nie wyglądała rewelacyjnie, ale ostatnio wygraliśmy. Teraz żeby zapunktować musimy być maksymalnie skoncentrowani - podkreśla Rajmund Gorczyca, opiekun Żurawianki.

- Liga jest wyrównana, a atutem rywala jest zgranie i doświadczenie. Mobilizujemy się żeby zgarnąć pełną pulę, bo chcemy utrzymać kontakt z czołówki - odpowiada Jacek Klisiewicz, coach "Rzemiosła".

Na przełamanie w meczu z Czuwajem liczą jarosławianie.
- Rywal choć przegrywa, zbiera dobre recenzje i łatwo nie będzie. My jednak musimy walczyć na całego i zapunktować, bo dorobek też mamy skromny - podkreśla Jerzy Daniło, trener JKS-u.

- Trenujemy w złych warunkach, zespół dopadły kontuzje, a punkt to naprawdę mało. Czekamy do wiosny, może zimowa przerwa nas uratuje, bo teraz coś ugrać będzie bardzo ciężko - podkreślał Andrzej Błażej, kierownik Czuwaju.

Szacunek dla rywali
Piast Tuczempy podejmuje Cosmos, który ostatnio udowadnia, że potrafi radzić sobie także wtedy, gdy mecze źle się dla niego układają.
- Beniaminek pokazuje, że potrafi skutecznie grać w piłkę i wygrywać, będzie bardzo trudno. Oczywiście zagramy ofensywnie, żeby strzelić więcej niż rywal - podkreśla Marek Strawa, trener Piasta.

- Piast to jeden z faworytów tej ligi. Mój zespół jednak już okrzepł i gra naprawdę nieźle. Mam wyrównaną kadrę i liczę, że nie zabraknie nam sił by bić się jak równy z równym z teoretycznie mocniejszą drużyną - odpowiada Szymon Gołda, szkoleniowiec Cosmosu.

Będąca na fali Crasnovia zawita do Przeworska, gdzie dobrze znają jej najskuteczniejszego strzelca Tomasza Pietrasiewicza.

- Sam "Pietras" nam krzywdy nie zrobi. Piłkarze z Krasnego potrafią grać w piłkę i będzie to trudny mecz - podkreśla Jan Kamecki, kierownik drużyny Orła.

- Ważne, żeby piłkarze nie tylko punktowali, ale także czuli radość z gry. Myślę, że da się to pogodzić - mówi Marek Kramarz, trener Krasnego.

Kantor Turbia sprawdzi Wisłokę Dębica, która w środę wygrała pucharowy mecz w Woli Mieleckiej. - Punkty ostatnio nam uciekają, a obawiam się, że wiosna będzie trudniejsza - podkreśla Janusz Stępień, prezes Kantora.

- Mecz o "sześć punktów", czujemy się nieco mocniejsi przez ostatnie dobre mecze, ale starcie w Turbi będzie trudnym sprawdzianem - zauważa Roman Gruszecki, coach Wisłoki.

Kiedy, jak nie teraz
"Morsy" ciągle czekają na pierwsze zwycięstwo i mecz z Sokołem Nisko wydaje się idealny do otwarcia nowego rozdziału w dokonaniach Igloopolu w IV lidze.

- Gramy coraz lepiej, ale jesteśmy potwornie nieskuteczni. Niewykorzystane sytuacje odbijają się na psychice drużyny. Chcemy dać szansę młodym piłkarzom, których ambicja mam nadzieję da pierwszy komplet punktów. Potem może być tylko lepiej - mówi z nadzieją Józef Stefanik, trener dębiczan.

- Mamy serię spotkań, w których nie wolno nam gubić punktów, ale to nie będą spacerki. Liczę, że chłopcy zagrają z podobną determinacją jak chociażby w meczu przeciwko rezerwom Resovii - podkreśla Artur Chyła, trener Sokoła.

Rezerwy Resovii podejmują wyżej notowanego rywala z Nowej Dęby.
- Mamy już w składzie Pawła Nowaka, który mam nadzieję, że szybko odzyska formę strzelecką - tłumaczy Daniel Młynarczyk, trener Stali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24