Aktywiści twierdzą, że sędzia z Tarnobrzega łamie prawo, by chronić Jarosława Kaczyńskiego!

Oto treść opublikowanego w czwartek wpisu na stronie Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (zachowana oryginalna pisownia):

„Ta sprawa jest wyjątkowo bulwersująca, bo w sposób jaskrawy pokazuje jak działa dzisiaj w naszym kraju, upolityczniona przez partię rządzącą prokuratura i sąd.

By obronić Jarosława Kaczyńskiego i uniemożliwić postawienie go przed sądem za czyny, których się dopuścił - sędzia delegowany do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu zdecydował się na ŁAMANIE PRAWA!

A mówiąc konkretnie, współpracując z dyspozycyjnym wobec PiS prokuratorem, sędzia delegowany Tomasz Turbak celowo i z premedytacją zastosował nieodpowiednie przepisy. Takie, które nie miały kompletnie żadnego zastosowania w sprawie, którą się zajmował. Zrobił to po to, by uchronić od odpowiedzialności karnej lidera partii rzadzącej, dzięki której został oddelegowany na wyższe stanowisko.

Pokazujemy Państwu dowód, którym jest postanowienie Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu.

Sąd utrzymał w w nim w mocy zarządzenie prokuratora o nieprzyjęciu zażaleń na odmowę wszczęcia dochodzenia, w sprawie słów Jarosława Kaczyńskiego podczas pikniku rodzinnego w Stalowej Woli.

Jest to oczywiste łamanie prawa przez Sąd. Sąd (pomimo argumentów przytoczonych w zażaleniu) powołuje się na przepis, który nie ma zastosowania w niniejszej sprawie, tj. na art. 306 § 1 pkt 3 kpk podczas gdy powinien zastosować art. 306 § 1 pkt 2 kpk - co było podnoszone w środku zaskarżenia.

Ośrodek bowiem jest instytucją społeczną, a nie osobą fizyczną aby stosować 306 § 1 pkt 3 k.p.k. Nie jest więc potrzebne naruszenie praw fundacji, by mogła wnieść zażalenie na decyzję prokuratora o odmowie.

CO TERAZ?
Nie poddamy się. Zapowiadamy złożenie wniosku o kasację nadzwyczajną do Rzecznika Praw Obywatelskich oraz skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

W naszej opinii Jarosław Kaczyński w swoich wypowiedziach podczas pikniku rodzinnego dopuścił się publicznego prześladowania osób nieheteronormatywnych, znieważał je oraz stygmatyzował, robił to w sposób który jest typowy dla zakazanego totalitarnego faszystowskiego ustroju państwa.

Zrobimy wszystko, by za swoje czyny stanął przed niezawisłym sądem.”

Do wpisu Ośrodek dołączył skany postanowienia sądu.

O całej sprawie informowaliśmy TUTAJ

ZOBACZ TEŻ: Prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie „wież Kaczyńskiego”