Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Albert Orzech oddał strzał życia, a Sokół Kolbuszowa Dolna pokonał KS Wiązownica [RELACJA]

Marcin Jastrzębski
Grający trener Wiązownicy Walerij Sokołenko w meczu z Sokołem złapał czwartą żółtą kartkę i będzie pauzował w meczu z Piastem Tuczempy.
Grający trener Wiązownicy Walerij Sokołenko w meczu z Sokołem złapał czwartą żółtą kartkę i będzie pauzował w meczu z Piastem Tuczempy. Marcin Jastrzębski
Wiązownica przegrała trzeci mecz z rządu. W Kolbuszowej pokazała się niezłą piłkę, ale Sokół przeciwstawił się gościom twardą grą w obronie i ciekawymi kontrami.

Kolbuszowianom byłoby ciężko odnieść ważne zwycięstwo gdyby nie Norbert Król. W kolejnym meczu 42-letni bramkarz Sokoła wygrał pojedynek sam na sam z napastnikiem rywala. Tym razem w roli ucznia Norberta wystąpił Rafał Michalik. Król nie tylko dobrze bronił, ale też fajnie kierował grą defensywną kolbuszowian. Popisał się również efektowną „zacinką”, gdy goście podeszli pod bramkę miejscowych pressingiem. Jego pewność siebie może jedynie zaburzyć kontuzja, bo prawdopodobnie naderwał mięsień uda.

Po przerwie jego refleks sprawdzał również m.in. Kacper Rop. „Młody Diabeł” uderzył piłkę z około szesnastu metrów „nożycami” co wzbudziło zachwyt wszystkich kibiców. Nie gorszy był Albert Orzech. Skrzydłowy pomocnik kolbuszowian załatwił Wiązownice pięknym uderzeniem z około 20. metrów. Piłkę wcześniej odbił grający trener gości Walerij Sokołenko, a Orzech po tym, jak piłką skozłowała uderzył pod poprzeczkę. Nawet bardzo dobrze dysponowany Bartek Michałowicz nie był w stanie obronić tej piłki. Kolbuszowianie po zdobyciu bramki skupili się na grze defensywnej i trzeba przyznać, że bardzo skutecznie odbijali ataki wyżej notowanego przeciwnika. W końcówce gospodarze mogli i nawet powinni zdobyć drugiego gola. Po podaniu Briana Dziedzica w doskonałej sytuacji był Michał Mazurek, ale jego strzał z kilku metrów cudownie wybronił Michałowicz.

– Widać, że chłopak ma pojęcie o bronieniu – chwalił swojego vis a vis golkiper miejscowych Norbert Król. Trener goście po końcowym gwizdku narzekał na nieskuteczność swojej drużyny. – Zagraliśmy dobry mecz. Wynik nie pokazuje tego, co działo się na boisku. Jak się nie strzela swoich okazji to się remisuje albo się przegrywa, coś się u nas zablokowało – przyznawał Sokołenko. – Jest nad czym pracować, ale trzeba się cieszyć z ważnych punktów – oceniał zaś Eugeniusz Sito, trener Sokoła.

Sokół Kolbuszowa Dolna - KS Wiązownica 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Orzech 69.

Sokół: Król 9 - B. Karkut 7, Gorzelany ż 8, Skowron 8, P. Karkut 8 - Orzech 8 (79 Bik) Kołacz 7 (90 Korab), Prokop 7, Parys 7, Mazurek 7 – Maziarz 7 (80 Dziedzic). Trener Eugeniusz Sito.

Wiązownica: Michałowicz ż 7 - Sokołenko ż 5, Lorenc 6, Bartnik ż 6, Halejcio 5 – Soczek 5, Gil 5 (65 Pigan 5), Rop 6, Daniel 5 (75 Fedor) - Bałanda 5 (80 Kasia), Michalik 5. Trener Walerij Sokołenko.

Sędziował Kijowski 7 (Krosno). Widzów 200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24