Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Kowal: Nie ma znaczenia czy ogramy BBTS 3:0, czy 3:1

bell
Krzysztof Kapica
W sobotę siatkarze Asseco Resovii zmierzą się na wyjeździe z BBTS-em Bielsko-Biała.

- Musimy wygrać ten mecz. Pamiętamy jednak, że drużyna ta sprawiła nam kłopoty w pierwszym spotkaniu w Rzeszowie. Musimy być przygotowani, że u siebie także postawi nam trudne warunki - przestrzega Marko Ivović, przyjmujący resoviaków, których celem jest utrzymanie pozycji wicelidera już do końca sezonu zasadniczego. Wszyscy zdają sobie sprawę, że prowadzącej z przewagą ośmiu punktów i świetnie dysponowanej Zaksy na dystansie czterech kolejek nie dogoni już nikt.

Resovia (60 pkt.) ma grać najlepiej jak potrafi i wygrywać; bez oglądania się na to, co robią PGE Skra Bełchatów (58), Jastrzębski Węgiel (58) i Indykpol AZS Olsztyn (55), bo dla kogoś z tej czwórki zabraknie miejsca w półfinałach.

- Naszym celem w Bielsku jest zwycięstwo za 3 punkty, to jest dla nas klucz. Nie ma dla nas znaczenia czy to będzie 3:1, czy 3:0. W rozgrywce o czwórkę liczy się każdy punkt - podkreśla trener naszej drużyny Andrzej Kowal.

Coach wicemistrzów Polski wciąż nie będzie mógł skorzystać z leczących rozmaite urazy Gavina Schmitta, Piotra Nowakowskiego i Damiana Wojtaszka; najważniejsze, że wracają do zdrowia i wspomogą kolegów w najważniejszej części sezonu w PlusLidze i Lidze Mistrzów, a pierwsze starcie z Azimutem Modena już w środę.

- Na razie skupiamy się wyłącznie na sobotnim meczu w Bielsku - podkreśla szkoleniowiec resoviaków, którzy ostatnimi zwycięstwami sami dodali sobie pewności siebie. BBTS w środę dostał lanie w Kędzierzynie od Zaksy. Drugiego seta bielszczanie przegrali do 9. Prawdziwy łomot.

Drużyna z Bielska - Białej zajmuje piętnastą, przedostatnią lokatę w tabeli. Zespół ten w 26. meczach zdobył tylko 19 punktów wygrywając zaledwie 5 spotkań i przegrywając 21. Bilans resoviaków jest odwrotny - nasza ekipa w 26 meczach zdobyła 60 oczek; wygrała 21 pojedynków i poniosła 5 porażek.

Sobotni rywal Asseco Resovii, to zespół bez gwiazd; lepiej czuje się na własnych śmieciach, w Hali pod Dębowcem, niż na wyjeździe. Czy będzie miał na tyle determinacji i umiejętności, aby przeciwstawić się sile i dużo wyższym umiejętnościom resoviaków? Wątpliwe. Ci jednak muszą być konsekwentni w swoich poczynaniach od pierwszej do ostatniej piłki i cały czas zmobilizowani, skoncentrowani na swojej połowie boiska, bo każda chwila „zapomnienia” czy odpuszczenia może ich drogo kosztować. Najlepiej punktującym i atakującym siatkarzem BBTS jest Bartosz Janeczek.

Mecz z programu 27. kolejki rozpocznie się w sobotę o godzinie 15. Sędziują Maciej Twardowski i Szymon Pindral. Na żywo w Radiu Rzeszów. Do ciekawej potyczki dojdzie w Olsztynie, gdzie Indykpol AZS podejmuje Skrę Bełchatów. Nas najbardziej interesuje spotkanie w Bielsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24