Andrzejki na Zamku Kazimierzowskim. Gorący koncert Magdy Navarrete

Już w foyer, przed spektaklem, każdy kto zawitał do siedziby Przemyskiego Centrum Kultury i Nauki Zamek poczuł na własnej skórze, że "będzie się działo". Na powitanie wszyscy zostali "poczęstowani" andrzejkowymi sentencjami zapisanymi na malutkich rulonikach. To był pierwszy andrzejkowy element tego wieczoru. Przed rozpoczęciem koncertu można było jeszcze skosztować zdrowych, swojskich jabłek.

Sam koncert Magdy Navarette rozpoczął się od przywitania i wprowadzenia w atmosferę latynoskiego klimatu przez Renatę Nowakowską Dyrektor Przemyskiego Centrum Kultury i Nauk i ZAMEK. Po tym wstępie na scenie wraz z zespołem pojawiła się główna bohaterka tego wieczoru Magda Navarrete.

Projekt "Iman", który zaprezentowała Magda Navarrete miesza style, epoki, brzmienia, kultury. Łączy bolera z lat 30-tych i elektronikę, flamenco z orientem i Polskę ze światem, tradycję z nowoczesnością i elegancję z szaleństwem. Wprowadza w gorące klimaty latynoskich tańców, seniorit i tequili. Artystka jest pierwszą kobietą na świecie, która opracowała ten nowy trend w muzyce.

Jak się okazało Andrzejki w takich rytmach mogą być naprawdę atrakcyjne. Widownia żywo reagowała na niemal każdy dźwięk płynący ze sceny. Przemyślanie przyjęli Magdę Navarrete bardzo gorąco wyrażając to gromkimi oklaskami.

Po emocjach związanych z koncertem część widzów zeszła do zamkowej galerii, gdzie odbył się ciąg dalszy andrzejkowej imprezy. Przy jednym ze stolików "urzędowały" cyganki, które w najbardziej z tradycyjnych sposobów przeprowadzały wróżby lejąc rozgrzany wosk przez oczko dużego klucza. Przy drugim stanowisku (stoliku) siedziała wróżka i wszystkim chętnym objaśniała znaczenie ich imion.

Wszystkiego można było popróbować racząc się w międzyczasie napojami i słodkościami. Sama gwiazda wieczoru Magda Navarrete również skorzystała z tych andrzejkowych atrybutów zaraz po tym jak już podpisała swoje płyty wszystkich nowo pozyskanym fanom.