Tytan AZS Częstochowa - Asseco Resovia 2:3 (22:25, 25:20, 18:25, 25:21, 12:15)
w play-off 0-3
Tytan: Drzyzga, Gierczyński, Murek, Wiśniewski, Nowakowski, Janeczek, Dębiec (libero) oraz Sobala, Gradowski, Oczko, Hebda, Żuk. Trener Marek Kardos.
Resovia: Baranowicz, Achrem, Cernić, Kosok, Perłowski, Grozer, Ignaczak (libero) oraz Grzyb, Buszek, Mika. Trener Ljubo Travica.
Sędziowali: Jacek Hojka i Katarzyna Sokół (oboje Wrocław). Widzów: 2000. MVP: Oleg Achrem.
Tytan mocno postawił się faworyzowanym gościom. Resovia musiała wyrwać mu zwycięstwo. Najlepszym zawodnikiem ostatniego meczu w tym sezonie zawiedzionych nadziei został Oleg Achrem. Jest szansa, że resoviacy, którzy po raz ostatni zagrali w takim składzie, otrzymają "dziką kartę" na występy w Lidze Mistrzów.
W pierwszym secie nasza drużyna powoli się rozkręcała. Po udanej akcji w bloku Grzegorza Kosoka było 15:10 dla podopiecznych trenera Ljubo Travicy, który chyba po raz ostatni prowadził Resovię. Akademicy starali się odrabiać straty (22:24), ale Oleg Achrem i jego koledzy spokojnie ich wypunktowali. W drugiej partii gra gości straciła na jakości. AZS po okresie wyrównanej walki - m.in. dzięki dobrej zagrywce i blokowi - po ataku Wojciecha Gradowskiego prowadził 18:15. Po asie Wojciecha Sobali miejscowi zwiększyli przewagę do 20:16 i po chwili w meczu był remis.
W trzeciej odsłonie Resovia uciekła rywalom na 5:1, ale Dawid Murek wyrównał na 8:8. Po asie Mateja Cernicia zespół znad Wisłoka znów wyraźnie przeważał 20:15. Po kilku efektownych atakach Georga Grozera zespoły zmieniały się stronami. W czwartej partii Tytan twardo wojował z resoviakami, na finiszu prowadził 21:19 i spokojnie wypunktował faworyta z Rzeszowa. Czwarty mecz wisiał w powietrzu hali Polonia.
Tie-break udanie rozpoczął AZS (2:0). Grozer trzema potężnymi serwisami odebrał gospodarzom prowadzenie (było 5:2 dla Resovii). Zespoły zmieniały się stronami przy prowadzeniu Resovii 8:7. W drugiej części seta resoviacy krok po kroku dążyli do celu. - Wygraliśmy w bólach. To medal na osłodę sezonu - podsumował Krzysztof Ignaczak, libero Resovii.
Zawodnicy i trenerzy cieszyli się z wygrania tego małego finału. Teraz czas na duże zmiany i pożegnania w kadrze trenerskiej i zawodniczej. Na takie się zresztą zanosi...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce