Asseco Resovia - AZS Częstochowa 3:0 (25:17, 25:12, 25:18)
Asseco Resovia: Drzyzga, Achrem, Paszycki, Dryja, Kurek, Jaeschke, Wojtaszek (libero). Trener Andrzej Kowal.
AZS: Redwitz, Szymura, Buniak, Lipiński, Patak, Polański, Stańczak (libero) oraz Wawrzyńczyk, Kowalski, Szalacha, Janus. Trener Michal Bąkiewicz.
Sędziowali: Maciej Twardowski(Radom) i Maciej Kolendowski (Kraków). Widzów: 4000. MVP: Olieg Achrem.
To trzecie z rzędu zwycięstwo w tym roku rzeszowskiej drużyny, która zmniejszyła dystans do drugiej Skry bełchatów do dwóch punktów (Skra pokonała Effectora Kielce 3:2).
Resovia zagrała fajną, skuteczną siatkówkę, która podobała się kibicom. Częstochowianie choć mocno się starali, tylko na początku setów nawiązywali walkę z bardzo dobrze dysponowanymi gospodarzami.
Rzeszowski zespół dominował w każdym elemencie. Tak sportowa egzekucja rozpoczynała się od dobrej zagrywki miejscowych. Nasi zawodnicy dominowali w ataku. Grali lekko, swobodnie, pewnie, ładnie, skutecznie.
W trzeciej partii rzeszowianie wzięli się poważnie do roboty po dwóch blokach Paszyckiego (12:10). Po chwili było 16:12 i przewaga nadal rosła jak na drożdżach. Zespoły dzieliła różnica dwóch klas.
Zadowoleni kibice zaśpiewali "mistrz, mistrz Resovia". Nasz zespół wyraźnie łapie wiatr w żagle. Za tydzień gra w Bielsku-Białej.
ZAPIS RELACJI LIVE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Dawno nikt nie wywołał takiego poruszenia jak Cielecka. To zasługa młodszego partnera
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco