Sylwester autostopowiczów to inicjatywa Pawła Bartnika z Wrocławia. 22-latek swoją przygodę z autostopem rozpoczął ponad 2 lata temu, na wakacjach.
- Wtedy też do głowy przyszedł mi pomysł spędzenia sylwestra w Paryżu - opowiada. - Udało się zebrać grupę i w 15 osób przywitaliśmy Nowy Rok w stolicy Francji.
Po powrocie Paweł postanowił założyć forum, gdzie ludzie mogliby się wymieniać doświadczeniami i umawiać na wspólne podróżowanie.
- Pomysł wypalił, w tej chwili na autostopik.pl mamy ponad 2 tys. aktywnych użytkowników - mówi Bartnik. - To największe forum skupiające miłośników tego rodzaju podróży. Robimy regularne zloty.
Rok temu autostopowicze postanowili też wspólnie spędzić Sylwestra. Padło hasło, by zrobić to w Barcelonie.
- Pod fontanną Font Magica de Montjuic, jednym z najbardziej charakterystycznych miejsc w mieście, spotkało się blisko 200 autostopowiczów z całej Polski - wspomina Bartnik.
W tym roku w planach było także jakieś ciepłe miejsce. Początkowo mowa była o Słowenii, Chorwacji albo Turcji, ale kłopoty ze zorganizowaniem noclegów dla tak dużej grupy spowodowały zmianę planów.
Zamiast Bałkanów zdecydowali się na Bieszczady. - I nie żałujemy. Będziemy świętować Nowy Rok w najpiękniejszym zakątku Polski - mówi Paweł.
Od połowy listopada trwały zapisy na autostopik.pl. Zgłosiło się ok. 240 chętnych. Miejscem noclegu początkowo miały być Lutowiska, ostatecznie jednak autostopowicze zjadą do Zatwarnicy.
- Mamy tam wynajęty cały hotel - mówi Bartnik. - Część osób już wcześniej wyruszyła w Bieszczady, w piątek ma nas być już ok. 60 osób, pozostali dotrą w Sylwestra. Trudno przewidzieć, kto, o której godzinie dojedzie na miejsce. Taki urok podróży autostopem.
Jak będą się bawić autostopowicze?
- Na pewno będzie ciekawie i nikt nie będzie narzekał na nudę - zapewnia Bartnik. - Będą pokazy slajdów, opowieści o wyprawach, planujemy kulig i bitwę na śnieżki. Co do pozostałych atrakcji, wszystko się okaże na miejscu - dodaje.
Organizatorzy apelują do kierowców, którzy w najbliższych dniach będą jechać w Bieszczady: zabierajcie autostopowiczów.
- Naszą akcją chcemy pokazać, że autostop nadal istnieje i coś się w jego kręgu dzieje - mówi Bartnik. - Chcemy, żeby kierowcy wiedzieli, że podróżujący "na stopa" w okresie sylwestrowym to ludzie od nas, i nie mieli obaw przed ich podwiezieniem.
W hotelu w Zatwarnicy, jest 50 łóżek, ale miejsce (np. na podłodze, ze śpiworem) powinno znaleźć się dla każdego. Koszt noclegu to 18 zł. - Jeśli ktoś chce do nas dołączyć, zapraszamy - zachęca Bartnik. - Kontakt do mnie to 510 264 088.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"