Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura o skrawek ziemi, najpierw miał być supermarket

Konrad Sinica
Awantura o skrawek ziemi, najpierw miał być supermarketSporne tereny na osiedlu 1000-lecia w Nisku zostaną wystawione na sprzedaż.
Awantura o skrawek ziemi, najpierw miał być supermarketSporne tereny na osiedlu 1000-lecia w Nisku zostaną wystawione na sprzedaż. Konrad Sinica
Awantury o skrawek ziemi w Nisku ciąg dalszy. Najpierw miał być supermarket, później zielony parking. Ostatecznie 10-arowa działka pójdzie pod młotek.

 

 Wraca sprawa spornych terenów gminnych na osiedlu 1000-lecia w Nisku. Zimą część mieszkańców protestowała przeciwko zamiarom dzierżawy tych gruntów pod obiekt handlowy, teraz niektórzy domagali się budowy zielonego parkingu. Ostatecznie nieruchomość o powierzchni 10 arów zostanie wystawiona na sprzedaż w trybie przetargowym.
Spór o ten fragment gminnego mienia rozgorzał jeszcze w lutym tego roku. Wtedy pojawiła się propozycja, aby teren wydzierżawić inwestorowi, który zamierzał postawić tam supermarket. Sprawa podzieliła mieszkańców osiedla. Podczas zebrania osiedlowego tyle samo mieszkańców opowiedziało się za dzierżawą, co przeciwko niej. Ostateczną decyzję mieli podjąć miejscy radni. Rada miejska nie wyraziła zgody na dzierżawę terenu i zajęła stanowisko, że należy go sprzedać w trybie przetargowym.

Panie, my się tu dusimy!
Niedawno pojawiła się kolejna propozycja dotycząca zagospodarowania 10-arowego terenu. Tym razem był to wniosek mieszkańców o wybudowanie na gminnych działkach zielonego parkingu.
- Dzięki temu zostanie rozwiązany dokuczliwy i narastający […] problem braku odpowiedniej ilości miejsc parkingowych na naszym osiedlu - brzmi fragment wniosku. - Szczególnie po opadach atmosferycznych miejsca wykorzystywane do parkowania zmieniają się w miejsca uwłaczające jakimkolwiek standardom […]. Dużo miast widząc ogromny niedobór infrastruktury parkingowej na osiedlach buduje zielone parkingi z płyt ażurowych, które łączą naturalną zieleń i funkcjonalność godząc w ten sposób wysokie wymagania dotyczące wytrzymałości podłoża z dążeniem do zachowania naturalnego charakteru zagospodarowanej powierzchni.

Pod dokumentem podpisało się 142 mieszkańców osiedla 1000-lecia w Nisku. Wniosek przedstawił na ostatniej sesji radny Błażej Borowiec.
- Gdy rozpoczęła się rozmowa o posadowieniu parkingu byłem zszokowany - mówi radny Borowiec. - 142 osoby się podpisują i każda mówi: „Panie, my się tu dusimy, nie mamy miejsca”. Jeżeli jest działka gminna to niech służy mieszkańcom. Jeśli ludzie widzą możliwość zagospodarowania jej w sposób, który będzie dla nich korzystny, to wydaje mi się, że jest to pierwszy punkt do rozpoczęcia dyskusji w tym temacie.

Parkingów nie brakuje
Z jego stanowiskiem nie zgodził się radny Andrzej Sądej, który pełni jednocześnie funkcję przewodniczącego rady osiedlowej 1000-lecia. - Moim zdaniem miejsca parkingowe na tym osiedlu są zabezpieczone - mówił.
Radny zaznaczał też, że granica spornej działki jest w bliskiej odległości od bloku mieszkalnego. Jego zdaniem chcąc dostosować się do przepisów budowlanych, miejsca możliwego do wykorzystania na parking pozostałoby niewiele. Radny zwracał też uwagę na to, że jeżeli mieszkańcy niektórych bloków czują się pokrzywdzeni, to powinni wystąpić o utworzenie miejsc postojowych do prezesa swojej spółdzielni, który dysponuje wystarczającą ilością terenów.

Ostatecznie radni przegłosowali uchwałę w sprawie wyrażenia zgody burmistrzowi zgody na sprzedaż spornych nieruchomości w drodze przetargu. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się 15 radnych, 3 osoby były przeciwne, a 2 wstrzymały się od głosu.
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24