Zespół z Krosna jechał do Rybnika z duszą na ramieniu, ale też nadziejami, że Cellfast Wilkom uda się przeciwstawić faworyzowanym gospodarzom. Nie udało się. Rybniczanie byli świetnie dopasowani do swojego toru i od pierwszego do ostatniego wyścigu brylowali na nim systematycznie powiększając przewagę. Wygrali aż jedenaście wyścigów, w tym osiem 5:1. Goście zwyciężyli tylko w jednej - trzynastej - gonitwie i zanotowali trzy remisy. Wygrali indywidualnie tylko dwa biegi.
Zawodnicy z Rybnika byli szybsi na starcie i na trasie, zdecydowanie lepiej dysponowani. Lepsi pod każdym względem. Mieli równą, skuteczniejszą drużynę, punktujących młodzieżowców. Z kretesem zawiódł Peter Ljung, po innych zawodnikach także spodziewano się więcej. No cóż, były to pierwsze koty za płoty. Trzeba mieć nadzieję, że będzie tylko lepiej...
Przed meczem minutą ciszy dla uczczono pamięć Jacka Gomólskiego, byłego świetnego żużlowca Startu Gniezno i Polonii Bydgoszcz, ojca żużlowców Adriana i startującego w barwach ROW-u Kacpra Gomólskiego. Rybnicka drużyna zadedykowała ten pojedynek zmarłemu tacie swojego kolegi.
Fatalne otwarcie
Początek spotkania był koszmarny dla beniaminka z Krosna, ale kolejne wyścigi również nie przyniosły wiele dobrego.
Faworyzowany ROW zaczął wybornie. Gospodarze wygrali pierwsze trzy wyścigi podwójnie. W pierwszym Siergiej Łogaczew (jeździł w Krośnie) i Michael Jepsen Jensen po świetnym starcie nie dali szans duetowi Wilków: Andrzejowi Lebiediewowi – Mateuszowi Szczepaniakowi. W drugim para juniorów ROW-u wygrała bezapelacyjnie z Bartoszem Curzytkiem, bo Aleks Rydlewski upadł na starcie. W trzeciej gonitwie triumfował Kacper Gomólski, który wygrał start i prowadził do samej mety. Daniel Jeleniewski i Peter Ljung przez pewien czas jechali przed Rune Holtą, ale ten odkręcił manetkę gazu i zameldował się na drugim miejscu.
Dopiero w czwartym starcie goście doczekali się pierwszego sukcesu. Patryk Wojdyło ograł pewnie obu rywali. Rydlewski znów leżał na torze, ale zdążył go w porę opuścić.
Było trochę walki
Na początku piątej odsłony upadł na tor Gomólski, ale na szczęście zawodnikowi ROW-u nic się groźnego nie stało. W powtórce Szczepaniak rywalizował z Gomólskim o drugą lokatę, ale ostatecznie górą był zawodnik miejscowych, a daleko z przodu znajdował się Jensen. Czwarty raz 5:1 dla podopiecznych trenera Marka Cieślaka. W tym oraz w kolejnym starcie było na torze trochę walki. W piątym biegu wreszcie dobry start zawodników Wilków. Jeleniewski wysforował się na czoło stawki, ale Holta nie dał za wygraną i wyprzedził go. Ponieważ na trzecim miejscu ukończył bieg Lebiediew, był drugi remis w tym spotkaniu. Za chwilę Wilki dostały kolejny mocny cios od rywali; bezbarwny Ljung przyjechał trzeci, a Curzytek czwarty.” Rekiny” bezlitośnie gryzły bezradne Wilki prowadząc po siedmiu biegach 31:11.
Cisnąć wiela wlezie
Jak głosił baner na rybnickim Stadionie Miejskim "cisnąc wiela wlezie" gospodarze nie odpuszczali do samego końca.
W 9. biegu krośnianie jechali na 4:2. Lebiediew odpierał ataki Łogaczewa, a Jeleniewski Trofimowa. Łogaczew wyprzedził Łotysza na samym finiszu, a Jeleniewski już wcześniej został wyprzedzony przez Trofimowa.
W 12. wyścigu wyraźnie prowadził Jeleniewski, ale Jensen zdołał go dogonić i wyprzedzić. Co nie udało się „Jeleniowi”, powiodło się w kolejnym biegu Szczepaniakowi, który twardo walczył z Holtą o pierwsze miejsce. Zawodnik z Rybnika zaliczył upadek i Wilki wygrały pierwszy wyścig w tym jednostronnym pojedynku. Jak się okazało jedyny. O wiele za mało!
ROW Rybnik - Cellfast Wilki Krosno 63:27
ROW Rybnik:
9. Siergiej Łogaczew 12+3 (3,2*3, 2*,2*)
10. Wiktor Trofimow 8 (2,3,1,2)
11. Michael Jepsen Jensen 14+1 (2*, 3, 3,3,3)
12. Kacper Gomólski 13+2 (3, 2*,2*,3, 3)
13. Rune Holta 9+1 (2*, 3, 3,u, 1)
14. Przemysław Giera 3+1 (2*,1,0,)
15. Mateusz Tudzież 4 (3,0,1)
Trener Marek Cieślak
Cellfast Wilki:
1. Andrzej Lebiediew 7+1 (1,1*,2, ,1,2)
2. Daniel Jeleniewski 5 (1,2,0,2,0)
3. Mateusz Szczepaniak 5+1 (0,1,1*,3,0)
4. Patryk Wojdyło 6 (3, 0,2,0,1)
5. Peter Ljung 3 (0,1,1,1)
6. Aleks Rydlewski 0 (u,u, 0)
7. Bartosz Curzytek (1,0,0)
8. Jakub Janik ns
Trener Ireneusz Kwieciński
NCD - 64,10 s. – uzyskał w 1. wyścigu Siergiej Łogaczew . Sędziował Ryszard Bryła. Mecz bez udziału kibiców.
Wyścigi:
1.Łogaczew (64,10, Jensen, Lebiediew, Szczepaniak 5:1
2.Tudzież (65,66), Giera, Curzytek, Rydlewski (u/s) 5:1 (10:2)
3.Gomólski (65,19), Holta, Jeleniewski, Ljung 5:1 (15:3)
4.Wojdyło (64,73), Trofimow, Giera, Rydlewski (u) 3:3 (18:6)
5.Jensen (65,57), Gomólski, Szczepaniak, Wojdyło 5:1 (23:7)
6.Holta (65,54), Jeleniewski, Lebiediew, Tudzież 3:3 (26:10)
7.Trofimow (65,19), Łogaczew, Ljung, Curzytek 5:1 (31:11)
8.Holta (65,65), Wojdyło, Szczepaniak, Giera 3:3 (34:14)
9.Łogaczew (65,63), Lebiediew, Trofimow, Jeleniewski 4:2 (38:16)
10.Jensen (65,26), Gomólski, Ljung, Rydlewski 5:1 (43:17)
11.Gomólski (66,00), Łogaczew, Lebiediew, Wojdyło 5:1 (48:18)
12.Jensen (65,27), Jeleniewski, Tudzież, Curzytek 4:2 (52:20)
13.Szczepaniak (67,08), Trofimow, Ljung, Holta (u)2:4 (54:24)
14.Gomólski (66,14) Lebiediew, Holta, Szczepaniak 4:2 (58:26)
15.Jensen (66,35), Łogaczew, Wojdyło, Jeleniewski 5:1 (63:27)
W zespole Aforti Startu Gniezno zostały wykryte zakażenia koronawirusem. W związku z tym sobotni pojedynek, w którym gnieźnianie mieli się zmierzyć z Orłem Łódź nie odbył się.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"