Bartosz Górski, prezes Asseco Resovii: Drużyna ma walczyć o medale mistrzostw Polski. Status Szerszenia na forum FIVB [WYWIAD]

Jest pan zadowolony z nowo zbudowanej drużyny Asseco Resovii?

Jestem zadowolony z efektów tegorocznego okna transferowego oraz z faktu, że większość naszych planów udało się zrealizować. Natomiast nie jest to mój pierwszy sezon w siatkówce, dlatego też zdaję sobie sprawę, że sukces jest wypadkową tak wielu czynników, że przed rozpoczęciem rozgrywek trudno ze stuprocentową pewnością prognozować, jaki będzie końcowy wynik. Wystarczy kilka kontuzji, nieprzewidzianych zdarzeń i, mimo minimalizacji ryzyka, nawet najbardziej ambitne plany mogą się nie ziścić. Ja jestem jednak dobrej myśli. Każdy z naszych siatkarzy będzie miał coś do udowodnienia, więc determinacji i pozytywnej agresji na boisku na pewno nie zabraknie.

Ten zespół jest autorską koncepcją trenera Andrzeja Kowala, czy pracą zbiorową?

To jest autorska koncepcja trenera Kowala, którą klub starał się przekuć w podpisane kontrakty i tak się stało. A trener bierze pełną odpowiedzialność za wynik tej drużyny.
Zapewne potrzebny jest znacznie większy budżet niż w tamtym sezonie?

Tak, będzie to wyższy budżet, z uwagi na wyższą pozycję dotyczącą wynagrodzeń zawodników. Jeszcze pracujemy nad pozyskiwaniem sponsorów do naszego klubu i cieszy mnie fakt, że większość obecnych sponsorów deklaruje wsparcie w przyszłym sezonie.

Wszyscy się zbroją. Jako kandydatów do medali wymienia się już nie tylko Zaksę, Skrę, Resovię, Jastrzębie i Trefla, ale także bardzo poważnie trzeba się liczyć z innymi zespołami, przede wszystkim ze Stocznią Szczecin.

Myślę, że liga będzie bardzo ciekawa, zwłaszcza że formuła play-offów jaka obowiązywała w ubiegłym sezonie sprawdziła się. Faza zasadnicza trzymała w napięciu do ostatniej kolejki, bardzo emocjonująca była też faza finałowa. Ta koncepcja zostanie utrzymana, wydłużona zostanie natomiast faza play-off, która najbardziej elektryzuje kibiców.

Ja natomiast wciąż stoję na stanowisku, że w celu wzmocnienia atrakcyjności ligi, konkurencyjności w rywalizacji podnoszenia poziomu sportowego zawodników i pozycji sportowej polskich klubów w Europie, powinno być 12 drużyn i mam nadzieję, że kiedyś do tego dojdziemy. Byłoby to także z korzyścią dla podnoszenia umiejętności polskich zawodników i lepszego przygotowania ich do rozgrywek międzynarodowych.
Reasumując, liga zapowiada nam się bardzo atrakcyjnie, czekają nas ciekawe mecze, dzięki czemu zainteresowanie siatkówką, które ostatnio przeżywało lekki regres, będzie powoli rosło. Kibic siatkarski jest wymagający, ceni sobie w pierwszym rzędzie jakość tej rozrywki i chce oglądać widowiska na wysokim poziomie. Oczekuję, że dramaturgia meczów i wyższy poziom sportowy przyciągną znów kibiców do polskich hal. Wszystkie mecze mają być transmitowane w telewizji i internecie, czyli siatkówki w mediach będzie sporo, co myślę ucieszy nie tylko kibiców, ale również sponsorów klubów.

Fajną, pod każdym względem, sprawą byłby występ Asseco Resovii w Klubowych Mistrzostwach Świata. Są szanse, że to się może udać?
Na chwilę obecną nie będę komentować tych doniesień. Wiele drużyn chciałoby uczestniczyć w tych prestiżowych rozgrywkach.

Wiadomo już coś na temat cen karnetów i biletów na przyszły sezon?

W najbliższym czasie podamy je do publicznej wiadomości. Zakładam, że będą one atrakcyjniejsze finansowo dla naszych kibiców, ponieważ chcemy ich zachęcić, aby w większej liczbie przychodzi do hali Podpromie.

Przygotowania do sezonu rozpoczną się w sierpniu. Sztab szkoleniowy zostaje w dotychczasowym kształcie?

Sztab pozostaje taki sam. Trenerem jest Andrzej Kowal, drugim trenerem będzie Lucio Oro, w sztabie będą także Sergiusz Ruszel, Kamil Sołoducha i Marcin Ogonowski, Sebastiano Chittolinii od przygotowania fizycznego oraz fizjoterapeuci Mateusz Przystaś i Jacek Rusin. Uczulam nasz sztab, aby wciąż pracował nad podnoszeniem swoich umiejętności, w większym stopniu kłaść nacisk na analizę i poprawie gry drużyny oraz umiejętności indywidualnych zawodników. A także, aby zbudować taką fajną, pozytywną atmosferę. Zresztą, mamy takich zawodników, którzy będą potrafili tę atmosferę w szatni i na boisku budować i również pod tym kątem zawodnicy byli dobierani.

Czy ustalone zostały już sparingi?
Program meczów sparingowych nie został jeszcze ustalony. Mamy kilka zaproszeń na turnieje, m.in. do Krosna, gdzie ma być mocna obsada, będziemy chcieli rozegrać mecz pokazowy. Musimy pamiętać o tym, że w tym czasie odbywać się będą mistrzostwa świata i kilku naszych zawodników najprawdopodobniej weźmie w nich udział, potem trzeba będzie im dać chwilę wytchnienia.

Nicolas Szerszeń będzie grał w PlusLidze jako zawodnik krajowy czy obcokrajowiec?

Nicolas Szerszeń posiada obecnie certyfikat Federacji Francuskiej, ale trwają prace, aby na najbliższym kongresie FIVB przeprowadzić odpowiednią procedurę i następnie w rozgrywkach zgłosić go jako zawodnika krajowego.

Jak pan patrzy na kadrę Vitala Heynena, to co pan sobie myśli?

Myślę, że Liga Narodów to było pole doświadczalne dla trenera Heynena, który chciał sprawdzić wiele konfiguracji personalnych. Cieszy, że awansowaliśmy do Final Six, ale pamiętajmy, że najważniejszą imprezą w tym roku są mistrzostwa świata.