Bezpartyjni Samorządowcy przedstawili swoich kandydatów do Sejmiku Województwa Podkarpackiego

Z numerem jeden na rzeszowskiej liście Komitetu Wyborczego Stowarzyszenia Bezpartyjni Samorządowcy do Sejmiku Województwa Podkarpackiego wystartuje Jacek Kotula.

- Ludzie w naszym stowarzyszeniu są bezpartyjni. Troszczą się o dobro wspólne. My nie idziemy tam dla pieniędzy. Chcemy by ludziom się lepiej żyło - mówi Kotula.

Z listy numer 6 Bezpartyjnych Samorządowców regionu rzeszowsko-łańcucko-leżajskiego wystartuje także Bogumiła Wybraniec, walcząca o prawa osób niepełnosprawnych.

- Chcę, żeby była normalność, żeby każdy był szanowany. Nie chcę protekcji. Postaram się spełniać swoje obowiązki, dlatego startuję do sejmiku - mówiła Wybraniec startująca z drugiej pozycji.

Na trzecim miejscu listy jest Teresa Ziobro z Leżajska, na kolejnych Szczepan Pawlak, Katarzyna Kak, Anna Mazur, Grzegorz Mróz, a listę zamyka Małgorzata Bury z Woli Zgłobieńskiej.

Okręg numer 2 do sejmiku, czyli powiaty dębicki, mielecki, ropczycko-sędziszowski i strzyżowski otwiera na liście Jacek Tomasz Ćwięka. Z tego okręgu startują również Maria Cetnarska.

- Stawiam na rodzinę, na ochronę życia. Chcę lepszej Polski dla dzieci. Wspólnie stworzymy lepsze jutro - mówiła Cetnarska.
Kolejno na liście znajdują się: Stanisław Drapała, nauczyciel z Dębicy, Joanna Smolińska, Gabriel Krol, Krzysztof Mokrzycki z Ropczycki. - Popieram wszystkie inicjatywy wychodzące na prawo od głównego nurtu. Chcę działać aktywnie.

Kandydatów z okręgu numer 3 (Tarnobrzeg, Stalowa Wola, Nisko, Kolbuszowa) Komitetu Wyborczego Stowarzyszenia Bezpartyjni Samorządowcy zaprezentował Stanisław Moś. Są to: Jacek Tutak, Magdalena Tutak, Teresa Gancarz.

- Od zeszłego roku buduję struktury na Podkarpaciu - mówił Paweł Frankiewicz lider Stowarzyszenia Bezpartyjnych Samorządowców. - Chcemy z różnymi środowiskami w regionie budować nową jakość polityki, bo dotychczasowy monopol na scenie politycznej nam wszystkim szkodzi. Będziemy wystawiać swoich kandydatów także do europarlamentu.